W Sopocie powstanie kolejny woonerf. Piesze strefy nie cieszą wszystkich

Trzeci woonerf w Sopocie ma powstać jeszcze przed wakacjami. Remont już się rozpoczął. Tym razem przebudowana zostanie ul. Sobieskiego, jedna z prostopadłych do prowadzącej na sopockie molo ul. Bohaterów Monte Cassino. Woonerf mimo, że narodził się w Holandii w latach 70 XX w. nie doczekał się jeszcze polskiej nazwy. Być może dlatego, że pierwszy powstał w naszym kraju dopiero w 2014 r. w Łodzi.

Słowo woonerf powstało ze złożenia dwóch holenderskich wyrazów "woon" czyli "mieszkać" i "erf" oznaczającego "grunt należący do budynku". Najbliższym polskim odpowiednikiem jest "strefa mieszkalna", ale nie do końca oddaje ideę woonerfów. Te strefy są projektowane głównie z myślą o potrzebach pieszych. Nie ma tam tradycyjnego podziału na jezdnię i chodnik, a piesi i rowerzyści mają pierwszeństwo na całej szerokości ulicy. Przy projektowaniu i użytkowaniu takiej przestrzeni przestrzega się kilku zasad:

• Piesi mogą korzystać z całej szerokości drogi publicznej; dozwolone jest również granie w gry.
• Prędkość samochodów jest ograniczona do 20 km na godzinę.
• Kierowcy nie mogą zagrażać pieszym ani utrudniać im ruchu, w razie potrzeby muszą się zatrzymać. Ponadto muszą zachować podwójną ostrożność w stosunku do dzieci. Piesi nie mogą niepotrzebnie utrudniać ruchu.
• Parkowanie jest zabronione, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych miejsc, w których znajdują się wyraźe oznaczenia wizualne.

Pierwszy woonerf w Sopocie został oddany do użytku w czerwcu 2022 r. Położona wzdłuż nadmorskiej plaży ul. Parkowa wcześniej często stała w korkach. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym. Dla rmf24.pl zobrazowała to jedna z mieszkanek ulicy: "Sznury aut, jadących po 5 na godzinę, smród spalin i wieczny hałas. Nawet okna się otworzyć nie dało".

Sopockie woonerfy mają również swoich przeciwników. Jak można się domyślać, należą do nich przede wszystkim wyznawcy tzw. "świętej przepustowości", którzy uważają również, że najważniejsze na każdej ulicy są miejsca parkingowe. Pod artykułem na ten temat na trojmiasto.pl można przeczytać m.in. takie komentarze: "Cóż za idiota planuje tę redukcje miejsc parkingowych dla samochodów. Czyżby miasto Sopot za dużo zarabiało na parkingach? A może chcą z tego miasta zrobić taki 'skansen dla emerytów z demencją'?".

W artykule informującym o przebudowie ul. Sobieskiego portal trojmiasto.pl umieścił ankietę z pytaniem "Chciał_byś mieszkać przy ulicy zamienionej w woonerf?". Wśród 979 respondentów i respondentek 51 proc. odpowiedziało "tak", a 49 proc. "nie".

Woonerf na ul. Sobieskiego nie będzie ostatnim w Sopocie. Pod koniec stycznia władze miasta poinformowały na Facebooku, że pracują nad projektem czwartej strefy przyjaznej pieszym i rowerzystom. Przebudowana ma zostać ul. Haffnera, dochodząca do "Monciaka" z przeciwnej strony niż Sobieskiego. Zadecydowali o tym mieszkańcy i mieszkanki głosujących w ramach Budżetu Obywatelskiego.