Telefon zaufania dla mężczyzn to ważna inicjatywa, bo przypomina: "Proszenie o pomoc jest męskie"

Każdy z nas może zachorować na depresję i mieć problemy ze zdrowiem psychicznym. Niestety wciąż wiele osób jest przekonanych, że panowanie muszą być "męscy", w co według niektórych nie wpisuje się okazywanie emocji i przeżywanie.

Fundacja Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom chce walczyć z takim przekonaniem. Ruszyła ze specjalnym telefonem zaufania dla mężczyzn.

Jak możemy przeczytać na stronie organizacji, Fundacja Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom zajmuje się działalnością społeczno-edukacyjną. Chce przeciwdziałać dyskryminacji i wykluczeniu społecznemu.

W czerwcu zaczęła bardzo ważną akcję i uruchomiła telefon zaufania dedykowany mężczyznom. Powstał, by zapewnić im bezpieczną przestrzeń i by panowie nie bali się mówić o swoich uczuciach. W końcu "proszenie o pomoc jest męskie".

Telefon zaufania dla mężczyzn działa pod numerem 608 271 402 w każdy wtorek między 17-19 oraz w każdy czwartek między 19-21. Przy telefonie dyżuruje dwóch psychologów, a każdy z nas może wesprzeć ich działanie.

Na serwisie zrzutka.pl znajdziecie zbiórkę, która ma pomóc w kontynuowaniu projektu. Telefon działa dzięki wsparciu Gminy Miasta Toruń, ale Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom chce się rozwijać i w przyszłości zorganizować: "serwis internetowy dla mężczyzn wraz ze specjalnym adresem mailowym i w przyszłości czatem oraz poradami prawnymi i urologicznymi".

Zachęcamy do śledzenia ich działań i korzystania z pomocy, jeśli tego potrzebujecie. Popularny i szkodliwy wzorzec "pozbawionego uczuć silnego mężczyzny" jest szkodliwy i mamy nadzieję, że właśnie takie działania mogą doprowadzić do jego zmiany. Każdy z nas ma prawo do uczuć, każdy z nas może zachorować. Nie odmawiajmy sobie pomocy.

Link do zrzutki: zrzutka.pl/8svze3

Źródło: Fundacja Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom, Donald.pl