Zdalni kasjerzy

Szczyt januszerstwa? Kasjerzy w Nikaragui zdalnie obsługują klientów z Kanady

Źródło zdjęć: © Canva
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,29.04.2022 17:30

Kanadyjska sieć restauracji Freshii znalazła sposób, jak zaoszczędzić na pracownikach. Firma wykonuje outsourcing kasjerów z krajów rozwijających się. Oznacza to, że kiedy klient płaci za zamówienie, ktoś z Nikaragui łączy się z nim na wideorozmowie.

Niniejsza historia brzmi jak kapitalistyczna dystopia, a najgorsze jest to, że sytuacja wydarzyła się naprawdę. Kanadyjska sieć restauracji franczyzowych Freshii testuje, czy może zastąpić kasjerów pracownikami z krajów rozwijających się. Osoby zatrudnione w Ameryce Centralnej obsługują klientów robiących zakupy w sklepach oddalonych o tysiące kilometrów na terytorium Kanady.

Kiedy nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. W Ontario, najludniejszej prowincji Kanady, pensja minimalna wynosi 15 dolarów na godzinę. Outsourcing pracowników z krajów rozwijających się umożliwia obejście przepisów. Według portalu "Toronto Star" kasjerzy z Nikaragui, którzy zdalnie obsługują klientów Freshii, zarabiają 3,75 dolara na godzinę.

Kasjer na Zoomie

Usługa zdalnego kasjera otrzymała nazwę "Percy". Urządzenie do zamawiania aktywuje się, gdy ktoś podchodzi do kasy. Zdalny pracownik jest gotowy, aby odpowiedzieć na pytania i pomóc klientowi sfinalizować transakcję. Kanadyjskie media donoszą, że "Percy" działa w kilku spośród 343 lokali Freshii m.in. jeden w Ontario, dwa w Toronto i jeden w Waterloo.

Czy to jest legalne?

- To kolejny przykład, kiedy prawo pracy nie nadąża za technologią - ocenił Jon Pinkus, prawnik ds. zatrudnienia. Kanadyjski Kongres Pracy (CLC) nazwał outsourcing kasjerów jako "coś obrzydliwego".

Według serwisu stlawyers.ca outsourcing pracowniczy w wykonaniu Freshii jest legalny. Kiedy firma zleca obowiązki osobom z innego kraju, pracowników obowiązuje prawo pracy na terenie państwa, w którym się znajdują. Według tego samego portalu kasjer może wnioskować o zmianę warunków zatrudnienia, jeśli uzna, że jego obowiązki są "kontynuacją" pracy wykonywanej dla firmy z Kanady.

trwa ładowanie posta...

Źródła: thestar.com/stlawyers.ca/gizmodo.com

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 2
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Jayy,zgłoś
Nie no ale czepiania się tego, że pracodawcy dają ludziom z krajów rozwijających się szansę na godne życie i dostęp do pracy, to nawet po tych jełopach z Vibez się nie spodziewałem xDDD
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się