Kasjerka Żabki oszukana metodą "na 200 złotych"

Kasjerka Żabki oszukana metodą "na 200 złotych". Jej tiktok jest przestrogą dla innych!

Źródło zdjęć: © Vibez / TikTok
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,10.11.2021 11:01

Tiktokerka Aleksa Narcyza podzieliła się przykrą sytuacją, którą doświadczyła jako kasjerka Żabki. Dziewczyna została okradziona na sporą sumę pieniędzy i teraz ostrzega innych sprzedawców, aby nie popełniali jej błędów.

Oszustów można spotkać na każdym kroku - niezależnie od tego, czy jedziemy w zatłoczonym tramwaju, kupujemy rzeczy w serwisie aukcyjnym, czy oglądamy śmieszne filmiki w internecie.

Złodzieje wpadają na coraz wymyślniejsze sposoby, jak dobrać się do naszego portfela. O jednym z takich sposobów opowiada tiktokerka Aleksa Narcyza (@aleksa.narcyza), która na co dzień pracuje jako kasjerka Żabki.

Oszustwo metodą "na 200 złotych" - na czym polega?

Pewnego dnia dziewczyna obsługiwała klienta, który kupił papierosy za ok. 14 złotych. Mężczyzna za zakupy zapłacił banknotem o wartości 200 złotych. Kasjerka otworzyła kasę, aby wydać resztę. Kiedy przekazała banknoty z resztą klientowi, ten otworzył portfel, mówiąc, że ma więcej drobnych nominałów i zapytał, czy dziewczyna nie mogłaby mu wymienić drobnych "na stówkę".

Wówczas klient odwrócił uwagę dziewczyny, dając jej o 10 złotych za dużo. Nagle mężczyzna powiedział, że chce 200 złotych, które wcześniej dał kasjerce, po czym zwrócił jej banknot o wartości 100 złotych. - Dostałam z powrotem stówkę, którą rozmieniłam i dałam mu dwieście złotych - mówi dziewczyna na nagraniu. - Powinnam dostać jeszcze sto złotych. I w ten sposób zostałam stratna.

Oszustwo metodą "na 200 złotych"
Oszustwo metodą "na 200 złotych"
Oszustwo metodą "na 200 złotych"
Oszustwo metodą "na 200 złotych"
Oszustwo metodą "na 200 złotych"
Oszustwo metodą "na 200 złotych"

Oszukana kasjerka straci 100 złotych z wypłaty

Aleksa mówi, że kilkukrotnie oglądała nagranie z monitoringu, aby zorientować się, w którym momencie transakcji doszło do oszustwa.

- Uważajcie na przyszłość! - apeluje tiktokerka, zwracając się do kolegów i koleżanek na kasach.

Mówi, że sytuacja wydarzyła się w Trójmieście. Dodaje, że spotkanie z oszustem uszczupli jej wypłatę o 100 złotych. Współczujemy i życzymy wszystkiego dobrego na przyszłość!

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 4
  • emoji ogień - liczba głosów: 5
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 32
  • emoji smutek - liczba głosów: 11
  • emoji złość - liczba głosów: 15
  • emoji kupka - liczba głosów: 12
xDDD,zgłoś
No cóż. Tak to jest kiedy na kasę idzie osoba która jest kiepska z matematyki i nie umie liczyć. Sam tak mam, więc na kasjera nigdy nie pójdę, bo o ile na początku ok to po całym dniu, tygodniu, miesiącu pracy można być zmęczonym i popełnić błąd przez swoją głupotę z matmy.
Odpowiedz
2Zgadzam się5Nie zgadzam się
Aszmod,zgłoś
To niestety częsty proceder w Trójmieście. Pracowałam wiele lat w jednych z zakładów bukmacherskich i kilka razy takie próby miały miejsce (zaznaczam - nie od stałych klientów- pozdrawiam grających;) . Ciężko się jej ustrzec. Ja miałam szczęście (przebłysk geniuszu, hehe), ale mądrzejsi ode mnie się nabierali. Dobrze, że Pani o tym mówi!
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
J. Kaczyński,zgłoś
Niech nie siedzi na Fejsie , tylko robi, to nie będzie takich przypadków
Odpowiedz
8Zgadzam się6Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 7