Polska najbardziej homofobicznym krajem w Unii Europejskiej. Jesteśmy obok Rosji
To już oficjalne - Polska sięgnęła homofobicznego dna. W najnowszym rankingu ILGA-Europe po raz kolejny zajęliśmy ostatnie miejsce wśród krajów Unii Europejskiej. Gorsza jest od nas tylko m.in. Rosja.
Jeśli ktokolwiek jeszcze myślał, że osoby LGBTQ+ są traktowane z jakimkolwiek szacunkiem w naszym kraju, to najnowszy ranking ILGA-Europe jasno pokazuje, że tak nie jest.
- Polska musi uznać związki jednopłciowe?Wszystko przez Rosję
- Porównali uchwałę anty-LGBT do apelu w sprawie Afrykańskiego Pomoru Świń
- 17-latka pisała kredą przed kościołem. Policja zakuła ją w kajdanki
- KPH wygrała z TVP i musi przeprosić w głównym wydaniu "Wiadomości"
- W Warszawie działa świetlica dla osób LGBT+ z Ukrainy. Rozmawiamy z KPH o tym, dlaczego to takie potrzebne
Ogólnoeuropejski ranking ILGA-Europe mierzy poziom równouprawnienia osób LGBTQ+ od 2009 roku i przede wszystkim ocenia sposób, w jakie dane kraje pod względem prawnym traktują osoby z tego środowiska. Polska zajmuje w nim niechlubne, ostatnie miejsce.
Polska najbardziej homofobicznym krajem w Unii Europejskiej
Cóż, nie mamy się zbytnio czym pochwalić. Polska już po raz trzeci z rzędu zajęła w tym jednym z najważniejszych rankingów dotyczących traktowania osób LGBTQ+ ostatnie miejsce w Unii Europejskiej. Gorzej wypada tylko Rosja, Białoruś czy Turcja i to chyba najlepiej obrazuje skalę problemu.
Polska 3 raz z rzędu na ostatnim miejscu wśród krajów UE. Homofobiczne prawo w Polsce sytuuje nas tuż obok Rosji. Musimy natychmiast zmienić kurs obrany przez polskie władze.
Czym jest ranking ILGA-Europe?
Akurat rankingiem ILGA-Europe naprawdę powinniśmy się przejąć, bo nie mierzy on stosunku obywateli do osób LGBTQ+, nie pyta o ich opinie. Skupia się na prawie i sposobach, w jaki dane państwo traktuje członków tej społeczności.
W tym roku poziom równouprawnienia był mierzony w siedmiu kategoriach. Na wynik rankingu wpływała m.in. mowa nienawiści czy prawa dotyczące zakładania rodzin przez osoby LGBTQ+. W ranking ILGA-Europe mogliśmy zdobyć aż 100 procent. Uzyskaliśmy zaledwie trzynaście. To dokładnie tyle samo, co w zeszłym roku.
W tym roku poziom równouprawnienia jest mierzony nie w 6, jak do tej pory, a w 7 kategoriach: 1. równość i zakaz dyskryminacji, 2. rodzina, 3. przestępstwa z nienawiści i mowa nienawiści, 4. wolności obywatelskie (tj. wolność zgromadzeń, zrzeszania się i ekspresji), 5. uzgodnienie płci i integralność cielesna, 6. prawo do azylu oraz w siódmej, nowej kategorii: integralność cielesna osób interpłciowych.
Polska homofobicznym dnem
Dla osób, które aktywnie śledzą stosunek rządzących do osób LGBTQ+, te wyniki nie są pewnie jakimś wielkim zaskoczeniem. W końcu od czasu "Stref wolnych od LGBT" nic się w naszym stosunku do tej społeczności niestety nie zmienia. Polska sięgnęła homofobicznego dna, ale czy uda jej się z niego odbić?
Polska sięgnęła homofobicznego dna przez ostatnie 6 lat obniżając swoją pozycję w rankingu ILGA-Europe. W 2020 roku spadliśmy na ostatnią pozycję wśród krajów UE, którą konsekwentnie utrzymujemy.
Chciałabym wierzyć, że tak, bo w końcu coraz więcej mówi się o osobach LGBTQ+, częściej poznajemy ich historie, lepiej rozumiemy ich potrzeby. Niestety nie ma to absolutnie żadnego przełożenia na stosunek rządzących do tej społeczności, więc nie podchodziłabym do sprawy zbyt optymistycznie.
Źródło: KPH
- Kiedy 5. sezon "Stranger Things"? Scenarzyści zdradzają fabułę
- Trasa koncertowa Genzie. Kogo stać na takie bilety?
- Bella Ramsey się wygadała. Można odliczać czas do powrotu "The Last of Us"
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut! 2"? Friz tego nie przewidział
- NitroZyniak znów publikuje filmy. Wybrał otchłań internetu
- Drama między Kostką a Jordanem z TVGry. Padły ostre słowa
- Czym jest Willow Project? Walką z czasem o ocalenie Alaski
- Sara James nową "Małą Syrenką". Czy na nią też spadł hejt?
- Patologia w szkołach? "Relacje" uczniów podbijają TikToka