Nawołują do bojkotu Netfliksa. Histeria wokół bajki dla dzieci
Netflix znalazł się w ogniu krytyki po premierze odcinka serialu dla dzieci "Ulica CoComelon". Oburzenie wyrazili głównie ci, którym nie podobają się wątki LGBTQ+ w popkulturze.
"Ulica CoComelon" (ang. "CoComelon Lane") zadebiutowała na Netfliksie 17 listopada. Produkcja opowiada o młodych bohaterach odkrywających świat i przeżywających ważne momenty wczesnego dzieciństwa, jak wizyta u fryzjera czy lekcja pływania. Pierwszy sezon obejmuje dziewięć odcinków. Jeden z nich wywołał falę oburzenia niektórych internautów.
Podobne
- Pocałunek kobiet w animacji dla dzieci. Tak Netflix łamie prawo na Węgrzech
- Netflix zrobił animację o homoseksualnych szpiegach i striggerował osoby LGBTQ+
- TVP cenzuruje "Power Rangers"? Widzowie zauważyli to w programie TV
- "Heartstopper" bez czwartego sezonu. Szokująca decyzja Netfliksa
- "Moc księżniczek". Tęczowi ojcowie w animacji Netfliksa
Głośna scena przedstawia chłopca, który przygotowuje się do sesji zdjęciowej ze swoimi dwoma ojcami. Przymierzając różne kostiumy, pyta rodziców, w czym będzie wyglądał najlepiej. Ci zachęcają go, by był sobą: - Pomyśl o wszystkim, co lubisz robić. Po prostu bądź sobą - śpiewają ojcowie. Wtedy dziecko zakłada tiarę i spódniczkę.
Nawołują do bojkotu Netfliksa
Scena obiegła media społecznościowe. Klip zdobył popularność wśród użytkowników jawnie atakujących społeczność LGBTQ+. Profil End Wokeness na X udostępnił nagranie z chłopcem, które ma ponad 15 mln wyświetleń. Przeważają komentarze obraźliwe wobec osób nieheteronormatywnych i nawołujące do bojkotu Netfliksa.
Matt Walsh z konserwatywnego portalu "Daily Wire" stwierdził, że Netflix potrzebuje przeżyć to samo, co swego czasu firma Bud Light. Jest to producent piwa, który doświadczył bojkotu za to, że podjął współpracę z osobą transpłciową.
Tipy na tanie podróże? O połowie z nich nie wiedziałeś
Netflix od dawna okazuje wsparcie społeczności LGBTQ+. Bajka z wątkami nieheteronormatywnymi w tym serwisie nie jest niczym nowym. Jak przypomina "Forbes", w serialu animowanym "Martwy punkt: Paranormalny park" wystąpiła transpłciowa postać, a w "Mocy księżniczek" jedna z bohaterek ma dwóch ojców.
W raporcie GLAAD czytamy, że tworzenie treści dla rodzin i dzieci przedstawiających społeczność LGBTQ+ jest ważniejsze niż kiedykowliek wcześniej. Powód? Brak wsparcia i ciągłe ataki wymierzone w osoby nieheteronrmatywne.
Wypłata za granie w gry? Najlepsi zarabiają fortunę
Źródło: Forbes
W temacie popkultura
- Peter McPoland wystąpi w Polsce. Kolejna alternatywna perełka
- Jak Louis Tomlinson przeżył śmierć Liama Payne'a? "Nigdy wcześniej nie straciłem przyjaciela"
- Kto dostanie nominację do Grammy 2026? To moje typy na Najlepszego Nowego Artystę
- Ile kosztują bilety na Open'er Festival 2026? Ruszyła sprzedaż kolejnej puli biletów
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Taylor Swift wydała POPrawny album. Dlaczego nie wrócę do "The Life of a Showgirl"? [RECENZJA]
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- Taylor Swift zdissowała Charli XCX. Nazwała ją warczącą chihuahuą
- Dawid Podsiadło zagra sekretny koncert dla wybrańców. Trzeba było zbierać tipy...