Pocałunek kobiet w animacji dla dzieci. Tak Netflix łamie prawo na Węgrzech
W "Jurassic World Camp Cretaceous" pojawił się wątek miłości dwóch dziewczyn. Okazuje się, że Netflix emitując animację na Węgrzech złamał lokalne prawo. O co tu chodzi?
Wiadomym jest, że na platformie streamingowej Netflix różnorodność jest kluczowa. Netflix stawia na pokazywanie różnych kultur, orientacji, tożsamości, czyli na inkluzywność. I każdy widz z szeroko pojętego świata Zachodu raczej już się do tego przyzwyczaił.
Podobne
- Nawołują do bojkotu Netfliksa. Histeria wokół bajki dla dzieci
- Netflix: "Heartstopper". Znamy nowych bohaterów drugiego sezonu
- Netflix zrobił animację o homoseksualnych szpiegach i striggerował osoby LGBTQ+
- Noah Schnapp ujawnił się jako gej. Coming out na TikToku
- Ricky Gervais oskarżony o transfobię. Kontrowersyjny stand-up trafił na Netfliksa
Jednak nasi sąsiedzi nie zareagowali zbyt dobrze na pokazanie pocałunku bohaterek kreskówki ze znanej franczyzy.
Węgry mówią "nie" pocałunkowi w "Jurassic World Camp Cretaceous"
Węgierski regulator mediów ogłosił 9 września, że program dla dzieci wypuszczony na Netflixie naruszył węgierskie prawo. Jak to zrobił? Pokazał całujące się dziewczyny.
Jak informuje Poliico, węgierski Narodowy Urząd ds. Mediów i Komunikacji przekazał, iż ich dochodzenie wykazało, że scena, w której dwie dziewczyny wyznają sobie miłość i całują się, "może być szkodliwa dla rozwoju moralnego nieletnich." Problematyczna jest także inna scena, w której "przerażające stworzenia" gonią głównych bohaterów animacji.
A o co poszło? Ach, zobaczcie na tę niecną i psującą dzieci scenkę:
Warto przypomnieć, że w połowie 2021 roku Węgry zakazały udostępniania i promowania treści dotyczących LGBT+. Zakaz obejmuje szkolne materiały, broszury, reklamy oraz filmy skierowane do osób poniżej 18. roku życia. Czyli osoby niepełnoletnie nie mogą zobaczyć treści inkluzywnych. LGBTQ+ jest traktowane na Węgrzech jak u nas alkohol? Grubo.
A w Polsce… podobnie:
Węgry i zakaz pokazywania treści o LGBT+. Polacy przyklaskują
Tak, w naszym rodzimym internecie pojawiły się komentarze, że takie akcje nie powinny mieć miejsca w sieci. Postulujący takie hasła to m.in. Arkadiusz Jabłoński, rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej:
"Węgierski regulator mediów uznał, że scena homoseksualnego pocałunku w jednej z netflixowych kreskówek "może być szkodliwa dla moralnego rozwoju nieletnich" i wszczął w jej sprawie śledztwo. Państwo PiS nie odważy się na takie kroki, bo jest wasalem Stanów Zjednoczonych, promotora libertarianizmu" - przekazał na Twitterze.
Czyli PiS powinien się wziąć za cenzurę seriali, ponieważ w animacji pojawił się pocałunek dwóch kobiet. W internetowej dyskusji padło też pytanie o to, jak zachowałby się rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej, gdyby jego syn był osobą nieheteroseksualną. Odpowiedź?
"To zrobię wszystko, żeby nikt się o tym nie dowiedział i założył normalną rodzinę" - przekazał.
Ale komentarze w sieci były nader pozytywne dla animacji Netflixa:
"Oglądałam z córką, jest to fajnie wprowadzony wątek uczący tolerancji" - przekazuje jedna internautka.
"Bzdura. Mój 5-latek oglądał. Żyje. To jest normalne. Dziewczyny też tworzą związki. Mnie ta scena ucieszyła. Zresztą nie spadła z kosmosu. Przyjaciele zaakceptowali i ucieszyli się z ich miłości. Wątek był fajnie i mądrze poprowadzony" - opowiada inna.
Warto też przypomnieć, że pod koniec 2020 roku doszło do skandalu, gdzie węgierski europoseł József Szájer brał, rzekomo, udział w gejowskiej orgii w Brukseli. Jak podawały organy śledcze, znaleziono u niego narkotyki, a próbował uciec ze zgromadzenia po rynnie. Także ten… może niech Węgry zaczną patrzeć na swoich polityków, a nie Netflixa?
Popularne
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos
- IShowSpeed zapowiedział powrót do Polski. Dlaczego jesteśmy na jego liście?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu