Paris Hilton opowiada o słynnej seks-taśmie ze swoim udziałem

Ile warta jest sekstaśma? Zespół stresu pourazowego i złamane serce

Źródło zdjęć: © YouTube / YouTube
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,19.04.2021 14:51

W wywiadzie dla "Vanity Fair" Paris Hilton powraca pamięcią do słynnej sekstaśmy z jej udziałem, która ujrzała światło dzienne w 2004 roku. Celebrytka mówi, że: – To będzie mnie bolało do końca życia.

Zawsze współczułem Paris Hilton, że obojętnie czego by nie zrobiła (a jest przecież modelką, aktorką, projektantką mody, spadkobierczynią sieci luksusowych hoteli), nigdy nie przestanie być kojarzona z jednym incydentem – sekstaśmą. Po części jest to zasługa mediów, które – mimo upływu prawie dwóch dekad od upublicznienia filmu – raz na jakiś czas przypominają celebrytce o trudnych przeżyciach.

Dzięki najnowszemu wywiadowi z Paris Hilton, który ukazał się w ramach "Vanity Fair’s Cocktail Hour, Live!", dowiadujemy się, jak afera z sekstaśmą była dewastująca dla psychiki celebrytki. Kobieta opowiedziała, jak czuła się niemal 20 lat temu, gdy jej były chłopak, Rick Salomon, upublicznił nagranie z łóżkowych igraszek z młodziutką wówczas modelką, czym wywołał ogólnoświatową sensację.

trwa ładowanie posta...

Paris Hilton: Czułam, że przez sekstaśmę moje życie się skończyło

– To jest zawsze gdzieś z tyłu mojej głowy – mówi Paris Hilton o incydencie z sekstaśmą. – Kiedy to się wydarzyło, ludzie byli dla mnie podli. Moje serce pękało, gdy mówiono o mnie w mediach i wieczornych talk-show tylko po to, aby zobaczyć, co się stanie z moją rodziną. Płakałam każdego dnia, nie chciałam wychodzić z domu, czułam, że moje życie się skończyło.

Paris Hilton tłumaczy, że czuła się upokorzona tym, iż jej były partner upublicznił nagranie z ich wspólnie spędzonej nocy. Celebrytka mówi, że: – To była intymna sytuacja pomiędzy dwojgiem ludzi. Kochasz kogoś, ufasz mu, a nagle ta osoba zdradza twoje zaufanie, a cały świat to ogląda i śmieje się. Tym bardziej cierpiałam, bo ci ludzie uważali, że zrobiłam to celowo. To mnie zabiło.

trwa ładowanie posta...

Paris Hilton: Sekstaśma wywołuje u mnie zespół stresu pourazowego

Paris Hilton nie jest łatwo wracać do sprawy z sekstaśmą. Kiedy o tym opowiada, doświadcza "zespołu stresu pourazowego". Celebrytka tłumaczy, że: – Zawsze podziwiałam te niesamowite kobiety, jak księżna Diana, i po prostu czułam, że kiedy on mi to zrobił [jej były chłopak], odebrał mi tym wszystko, a ludzie już nigdy nie spojrzeliby na mnie w ten sam sposób.

Paris Hilton dodaje, że cieszy się, iż podejście ludzi do sytuacji ze słynną sekstaśmą się zmieniło. Dzisiaj opinia społeczna uważa, że o modelce nie powinno się w tej sytuacji mówić inaczej, jak o ofierze.

W filmie dokumentalnym "This Is Paris" z 2020 roku celebrytka porównała incydent z sekstaśmą do bycia "wirtualnie zgwałconą".

Źródła: "Fox News", "Page Six"

The Paris Hilton you never knew | This Is Paris (Official Trailer)

Udostępnianie czyichś zdjęć lub filmów w sytuacji intymnej bez zgody zainteresowanej osoby jest absolutnym dnem moralnym – niezależnie czy chodzi o sekstaśmę nagraną na kasecie VHS, czy o snapy zrobione smartfonem. Jeśli chcecie poznać zasady bezpiecznego sekstingu, zachęcam Was do przeczytania poradnika Ani na ten temat.

Jesteście na bieżąco z życiem amerykańskich influencerów? Wiecie, że Jeffree Star uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu?

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0