Timothée Chalamet zagra w musicalu jako młody Willy Wonka

W filmie "Wonka" Timothée Chalamet zaprezentuje swoje taneczne i wokalne umiejętności, ponieważ produkcja ma być musicalem. Mimo że twórcy filmu inspirowali się wydarzeniami ukazanymi w książce "Charlie i fabryka czekolady", najnowsze dzieło studia Warner Bros. Pictures pokaże nieznane historie z młodości słynnego cukiernika. Szczegóły fabuły są na razie owiane tajemnicą.

– To prequel, a nie kontynuacja – tłumaczy producent filmu, David Heyman (źródło). – Chcemy odpowiedzieć na pytanie, co sprawiło, że Willy znalazł się w fabryce czekolady, gdzie poznajemy go po zdobyciu złotego biletu.

Prace nad musicalem o młodości Willy Wonki trwają od czterech lat. Reżyserem jest Paul King ("Paddington"), a scenariusz napisał Simon Farnaby. Przed tym, jak na odtwórcę głównej roli wybrano Timothée Chalameta, w jego miejsce rozważano obsadzenie m.in. Ryana Goslinga, Donalda Glovera, Ezrę Millera i Toma Hollanda – donosi Filmweb. Premierę filmu "Wonka" zaplanowano na 17 marca 2023 roku.

Przygotujcie się na więcej newsów o Timothée Chalamecie, bo już wkrótce młody aktor będzie wyskakiwał nawet z lodówki. 25-letni gwiazdor Hollywood jeszcze w tym roku pojawi się w "Diunie" Denisa Villeneuve’a, w "Don't Look Up" razem z Leonardo DiCaprio i Jennifer Lawrence oraz w "The French Dispatch", czyli nowym filmie Wesa Andersona.

Jesteście gotowi na taką ilość Timothée'go?

Skoro jesteśmy w temacie gwiazd młodego pokolenia, to zastanawialiście się kiedyś, czy Justin Bieber jest jaszczuroczłowiekiem?