Cyber Front Z

Brytyjczycy zdemaskowali rosyjską fabrykę trolli. 2800 zł za 200 postów dziennie

Źródło zdjęć: © Canva
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,02.05.2022 12:15

Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ujawniło sposoby działania rosyjskiej fabryki trolli. W ocenie resortu grupa o nazwie Cyber Front Z "zalewa media społecznościowe kremlowską propagandą". Poznajcie szczegóły śledztwa.

Od momentu, gdy Władimir Putin wypowiedział Ukrainie barbarzyńską wojnę, rosyjskie trolle mają ręce pełne roboty. Ich zadaniem jest powielać kłamstwa na temat rosyjskiej agresji po to, aby wywołać antyukraińskie nastroje na Zachodzie i osłabić wsparcie dla ofiar inwazji. Sposoby działania jednej z farm trolli, która produkuje fejk newsy na temat wojny w hurtowej ilości, ujawniło brytyjskie MSZ.

Brytyjski resort zdemaskował organizację Cyber Front Z. Jej nazwa jest odwołaniem do litery Z, czyli symbolu rosyjskiej napaści na Ukrainę. Grupa jest związana z Internet Research Agency, firmy, której właścicielem jest Jewgenij Prigożyn, rosyjski oligarcha z bliskiego otoczenia prezydenta Rosji. Na swój przydomek, Kucharz Putina, zasłużył dzięki umiejętnościom kulinarnym i biznesowym.

Ile zarobisz jako rosyjski troll?

Na temat Cyber Front Z pisał już w marcu rosyjski portal Fontanka.ru. Dziennikarze podawali przykłady ofert pracy, które farma trolli publikowała na portalu Telegram. Rekruterzy proponowali kandydatom na kremlowskiego trolla pensję wynoszącą 45 tys. rubli miesięcznie (ok. 2800 złotych). Do obowiązków trolla miało należeć napisanie ok. 200 komentarzy dziennie w serwisach społecznościowych.

Rosyjskie trolle zainfekowały popularne social media

Brytyjski resort podał, że farma trolli obrała sobie za cel polityków i opinię publiczną m.in. w Indiach, Wielkiej Brytanii i RPA oraz w wielu innych krajach. Rosyjskie trolle zostawiły po sobie ślady na ośmiu serwisach społecznościowych, w tym na Twitterze, Facebooku, TikToku i Telegramie. Wyniki brytyjskiego śledztwa trafiły do wiadomości właścicieli popularnych platform społecznościowych.

trwa ładowanie posta...

Nie wiecie, jak rozpoznać kremlowskie trolle? Kiedy czytacie sensacyjny news w internecie, sprawdźcie jakoś źródła - czy jest to wiarygodny portal czy wpis anonimowego użytkownika? Po więcej porad na temat tego, jak opierać się rosyjskiej dezinformacji, sięgnijcie do artykułu Oliwiera.

Źródła: belsat.eu/tvn24.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 1