Będzie więcej Che Diaz w "I tak po prostu…"? Twórca chce pokazać więcej wymiarów tej postaci

Chciałabym napisać, że reboot serialu "Seks w wielkim mieście", czyli "I tak po prostu…", zachwycił wszystkich fanów serii i spotkał się z ciepłym przyjęciem, ale niestety nie byłaby to prawda.

"I tak po prostu…" wywołało raczej więcej niechęci niż zachwytów, a spora część fanów narzekała na postać graną przez Sarę Ramírez, czyli niebinarne Che Diaz. Najnowszy wywiad sugeruje, że w drugim sezonie zobaczymy jeszcze więcej wątków związanych z tą postacią.

Trzeba przyznać, że fala hejtu, która wylała się na postać graną przez Sarę Ramírez, była naprawdę spora. Fanom "Seksu w wielkim mieście" nie do końca podobało się to, jak jej obecność wpłynęła na rozwój postaci Mirandy.

Z okazji Miesiąca Dumy w "Variety" ukazał się artykuł odnoszący się do postaci granej przez Sarę Ramírez. Pojawiło się w nim właśnie odniesienie m.in. do postaci Che Diaz, a showrunner Michael Patrick King zapowiedział, że w drugim sezonie "I tak po prostu…" tej postaci będzie zdecydowanie więcej.

Sara Ramírez, które - tak jak jej postać - w prywatnym życiu jest osobą niebinarną, przyznało, że lubi Che za jej skomplikowany charakter w "I tak po prostu…". Uważa, że ta postać sprawiła, że w serialu powstał konflikt, który sprawił, że "historia się porusza".

Cóż, nie znamy jeszcze wielu szczegółów dotyczących drugiego sezonu "I tak po prostu" (HBO nie podało nawet konkretnej daty premiery) ale jedno jest pewne - fani, którzy zniechęcili się do serialu przez postać Che Diaz, z pewnością nie będą zachwyceni tym, że w najnowszej części tej bohaterki będzie więcej niż do tej pory…

Źródło: Variety