Aktor z "Sex Education" jako nowy "Doktor Who"! Ncuti Gatwa mógł nigdy nie dostać tej roli…
Nowy "Doktor" Who" to Ncuti Gatwa. Aktor znany z serialu "Sex Education" wcieli się w czternastego Władcę Czasu. Czy to oznacza, że nowy "Doktor Who" będzie też LGBTQ+?
Może nigdy nie oglądaliście serialu "Doktor Who", ale mogę się założyć, że na pewno słyszeliście o tej kultowej serii. Do grona aktorów i aktorek wcielających się w postać Władcy Czasów właśnie dołączyła nowa gwiazda.
W kończącym się już sezonie pożegnamy się z trzynastą Władczynią Czasu, czyli Jodie Whittaker. Czternastym aktorem wcielającym się w główną rolę w serialu "Doktor Who" został Ncuti Gatwa, którego na pewno znacie z serialu "Sex Education". Gatwa gra w nim Ericka, najlepszego przyjaciela Otisa.
Ncuti Gatwa czternastym "Doktorem Who"
W niedzielę zostaliśmy poinformowani, że to właśnie Gatwa zostanie nowym "Doktorem Who". Aktor przyznał, że jest bardzo poruszony i podekscytowany tą nową rolą, ale jednocześnie trochę się jej obawia. W końcu serial jest naprawdę ważny dla wielu ludzi na całym świecie.
Nie ma słów, aby opisać, jak się czuję. Jestem jednocześnie głęboko zaszczycony, podekscytowany i oczywiście trochę przestraszony . Ta postać i serial znaczą tak wiele dla tak wielu ludzi na całym świecie, w tym dla mnie. […]
Aktor z "Sex Education" obiecał, że da z siebie wszystko w tym nowym projekcie. Warto też dodać, że w ten sposób "Doktor Who" zyskał pierwszego czarnoskórego Władcę Czasu w głównej roli w serialu i już przez sam ten fakt Gatwa z pewnością zapisze się w historii serii.
Choć jestem onieśmielony, zdaję sobie jednocześnie sprawę, że dołączam do naprawdę wspierającej rodziny. W przeciwieństwie do Doktora mam tylko jedno serce, ale oddaję je w całości temu serialowi.
Ncuti Gatwa skradł serce showrunnera i rzutem na taśmę przejął rolę "Doktora Who"
Można przypuszczać, że jego wystąpienie w serii będzie naprawdę wyjątkowe. Showrunner serialu "Doktor Who" - Russell T Davies - przyznał, że Gatwa był ostatnią z przesłuchiwanych osób i naprawdę "oszołomił" zebranych swoim występem.
Czasami talent staje w drzwiach i jest tak jasny, odważny i genialny, że po prostu cofam się z podziwem, dziękując moim szczęśliwym gwiazdom. Ncuti olśnił nas i w kilka sekund zdobył klucze do TARDIS. Możliwość pracy z nim to zaszczyt.
Jak podaje "Radio Times", showrunner w zasadzie planował obsadzić już kogoś innego w tej roli, ale gdy Gatwa pojawił się na przesłuchaniu, Russell T Davies wiedział, że przed nim właśnie stanął przyszły, niesamowity "Doktor Who".
To było wyjątkowe przesłuchanie, a Gatwa był na nim ostatnią osobą. Myślałem, że ktoś inny jest już pewnym strzałem, ale wtedy wszedł Gatwa i ta osoba nigdy się nie dowie [jak blisko była].
Co prawda nie mamy jeszcze informacji dotyczących nowego sezonu i nie wiemy zbyt dużo na temat czternastego Władcy Czasu, bo Russell T Davies nie chce jeszcze zdradzać zbyt wielu szczegółów. Kto wie, może nowy "Doktor Who" również będzie należał do społeczności LGBTQ?
Źródło: radiotimes.com,
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży
- Mój pierwszy raz na OFF Festival. Muzyka nigdy nie była tak polityczna [RELACJA]