"Z niepokojem obserwujemy nasilający się trend". Apel TOPR
We wtorek 23 lipca na profilu Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego na Facebooku pojawił się wpis. Pracownicy stowarzyszenia zaapelowali do nieodpowiedzialnych rodziców. Chodzi o organizowanie rodzinnych wycieczek na najwyższe szczyty w górach.
Lato trwa, okres wakacyjny również. Oznacza to, że zarówno nad morzem, jak i w górach spotkamy ogromną ilość turystów. Niestety, często osoby podróżujące z dziećmi zapominają, czym jest odpowiedzialność oraz bezpieczeństwo. Uważają, że nic im nie grozi, a warunki pogodowe podczas wspinaczek w górach nie mają żadnego znaczenia. Często zabierają na szlaki małe dzieci, czego absolutnie nie można pochwalać. Rodzice powinni pamiętać, na jak dużo może sobie pozwolić ich potomstwo.
Podobne
- Zagadkowe zatrucia w Tatrach. Turyści trafiają do szpitali
- Patec wyruszył w niebezpieczną podróż. Zdobędzie Mount Everest?
- Turystyczny skandal. Tatrzański Park Narodowy wydał oświadczenie
- Kilkuletnie dziecko w Tatrach. Lawina komentarzy pod nagraniem
- Szymon Hołownia zdenerwował dzieci i młodzież. Marszałek przesadził?
Pracownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego robią wszystko, aby w górach wszyscy czuli się bezpiecznie. Często narażają własne życie, tylko po to, aby pomóc turystom, którym coś się stało podczas wspinaczki lub zwykłej pieszej wycieczki. Nie są jednak z obojętnością przejść obok trendu, który staje się coraz popularniejszy. Chodzi o zabieranie dzieci na niebezpieczne trasy.
Największa spina w Sabotażyście. Yoshi: Prawie się pobiliśmy z Dubielem
Apel pracowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego
We wtorek 23 lipca na profilu TOPR na Facebooku ukazał się wpis, którego raczej nikt się nie spodziewał. Pracownicy stowarzyszenia dbającego o bezpieczeństwo w górach oraz pomagającego ludziom w potrzebie, zaapelowali do nieodpowiedzialnych rodziców, których na trasach górskich jest coraz więcej. Chodzi o dorosłych zabierających na trudne szlaki bardzo małe dzieci, sprowadzając na nich niebezpieczeństwo.
"Z niepokojem obserwuję nasilający się trend zabierania kilkuletnich dzieci na bardzo ambitne wycieczki wysokogórskie. O ile większość rodzinnych spacerów dolinami, czy też łatwymi szlakami w niżej położonych rejonach Tatr, gdzie nie ma ryzyka upadku z wysokości mogę tylko pochwalać, o tyle uważam, że zabieranie dzieci w rejony wysokogórskie bez odpowiedniej wiedzy i umiejętności asekuracji technikami linowymi, jest narażaniem dzieci na poważne konsekwencje zdrowotne, włącznie z bezpośrednim zagrożeniem życia w skrajnych przypadkach" - czytamy w apelu TOPR.
"Takie zachowanie może stanowić również podstawę do prawnej oceny sprawowania właściwej opieki nad osobą niepełnoletnią. Bardzo prosimy o zachowanie zdrowego rozsądku i dbanie o komfort i bezpieczeństwo dzieci, z którymi wybieramy się w góry" - kontynuował pracownik TOPR.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół