Wybory parlamentarne we Francji. Fala komentarzy na polskim X

W niedzielę 7 lipca odbyła się druga tura wyborów parlamentarnych we Francji. Wiele osób bardzo się zdziwiło, ponieważ wstępne wyniki wskazują na to, że to lewicowa partia zajęła pierwsze miejsce. Jest to zaskoczenie dlatego, że dwa tygodnie temu konserwatywne Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen było na pierwszym miejscu podium. Wiele osób było zaniepokojonych, ponieważ nie jest tajemnicą, że polityczka jest wspierana przez Vładimira Putina.

Po ogłoszeniu wstępnych wyników we Francji polskie media społecznościowe zapłonęły. Lewicowe oraz liberalne środowiska świętują, natomiast prawica w dziwny sposób zamilkła. Najważniejsze osoby polskiej polityki zabrały głos na platformie X, pisząc o zdecydowanej wygranej proeuropejskich środowisk. Cieszą się również, że obywatele Francji zatrzymali brunatne środowiska.

"Dobre wieści z Francji! Świetny wynik lewicy, która twardo krytykowała antyspołeczne działania Macrona. Francuzi rozczarowani rządami liberalnymi mieli alternatywę. Mieli po co pójść na wybory. I dlatego udało się zatrzymać brunatnych" - napisał Adrian Zandberg w mediach społecznościowych.

"Na koniec dnia piękna niespodzianka we Francji! Skrajna prawica Marine Le Pen przegrywa wybory parlamentarne!" - czytamy na profilu Jarosława Wałęsy.

"Wielka porażka Putina we Francji! Francuzi tak jak Polacy powiedzieli nie prorosyjskim populistom" - napisał Dariusz Joński na platformie X.

"We Francji zbudowano odporność społeczną. Skutecznie postawiono tamę złu i rosyjskim wpływom" - napisał Michał Szczerba w mediach społecznościowych.

"Wybory we Francji są znakomitym przykładem na to, jak bardzo polityka potrafi być nieprzewidywalna. Ale pokazują także siłę wspólnoty, współpracy i demokratycznych wartości, których konsekwentnie trzeba bronić do końca. To ważna lekcja nadziei dla każdego narodu, który musi mierzyć się z polityką skrajnego populizmu" - czytamy na profilu Grzegorza Schetyny.