Czy zabranie uczniom telefonów w szkołach naprawdę im pomoże?

Telefony w szkołach. Czy ich zakaz pomoże uczniom?

Źródło zdjęć: © Canva
Natalia Witulska,
16.03.2024 09:00

Nie są cierpliwi, szybko się rozpraszają, oczekują rozwiązania zadań od razu. Tacy są uczniowie, z którymi muszą pracować aktualnie nauczyciele. Wiele osób uważa, że należy zakazać im korzystania z telefonów w szkołach. Nauczyciele są podzieleni w tym temacie.

Żyjemy w czasach, w których często czujemy się przebodźcowani. Oznacza to, że jesteśmy przeciążeni psychofizycznie. Dzieje się tak, gdy przypływa do nas zbyt wiele informacji jednocześnie, a organizm nie jest w stanie poradzić sobie z ich przetworzeniem i po ludzku nie może przyswoić nic więcej.

Z uczuciem przebodźcowania często nie są w stanie poradzić sobie dorośli, a co dopiero dzieci oraz młodzież. W szkole jest to widoczne o wiele bardziej niż poza nią. Nowe dane, informacje, zasady - to wszystko może przytłoczyć ucznia. Właśnie dlatego nauczyciele zastanawiają się, w jaki sposób pracować z dzieciakami, aby te zawsze czuły się dobrze i komfortowo. Czy odebranie im telefonów jest dobrym rozwiązaniem?

Nauczyciele o uczniach i korzystaniu z telefonów

Ewa Wachowicz to matematyczka oraz wicedyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Łodzi. W rozmowie z Radiem Zet przyznała, że zaobserwowała wiele zmian w zachowaniach uczniów. Powiedziała, że bez wątpienia są mniej cierpliwi oraz preferują krótkie i konkretne ćwiczenia. Zwróciła również uwagę na fakt, że młodzież szybciej się nudzi oraz szuka wymówek, aby wyjść z klasy. Właśnie dlatego nauczyciele muszą szukać sposobów na to, aby się z nimi porozumieć.

Nauczyciele o tym, czy warto dzieciom zakazać korzystania z telefonów w szkołach
Nauczyciele o tym, czy warto dzieciom zakazać korzystania z telefonów w szkołach (Canva)

Ewa Wachowicz przyznaje, że uczniowie mają problem ze skupieniem się. Wielu z nich pyta, czy może skorzystać z telefonu i włączyć sobie muzykę, dzięki czemu często są w stanie wykonać zadania.

- Mam uczniów, którzy bez tego byli rozkojarzeni, nie wiedzieli, od czego zacząć. Gdy pozwalałam zakładać słuchawki, wszystko było dobrze rozwiązane - przyznała Ewa Wachowicz w rozmowie z Radiem Zet.

Nauczyciele o tym, czy warto zakazać uczniom korzystania z telefonów
Nauczyciele o tym, czy warto zakazać uczniom korzystania z telefonów (Canva)

Dorota Kuchta jest dyrektorką Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2 w Legionowie. Nauczycielka ma podobne zdanie dotyczące uczniów jak ww. Ewa Wachowicz. Przyznaje, że dzieci mają ogromny problem z koncentracją, a jeśli uda im się skupić to niestety dosłownie na chwilę. Dyrektorka obwinia za to m.in. korzystanie z mediów społecznościowych oraz telefonów.

Zakaz telefonów w polskich szkołach coraz bliżej?

Mimo że czasem pozwolenie na korzystanie z telefonów może na moment pomóc uczniowi, nie jest to rekomendowane. "Korzystanie z komórek negatywnie wpływa na samopoczucie i funkcjonowanie w szkole, prowadzi do cyfrowego znęcania się nad innymi, problemów z koncentracją oraz utrudnia prowadzenie zajęć" - to fragment brytyjskich badań. Na ich podstawie władze Wielkiej Brytanii zdecydowały się wprowadzić zakaz używania telefonów w szkołach. Za ich przykładem poszły takie kraje jak:

  • Portugalia,
  • Francja,
  • Holandia,
  • Norwegia.
Czy w polskich szkołach zostanie wprowadzony zakaz telefonów?
Czy w polskich szkołach zostanie wprowadzony zakaz telefonów? (Canva)

Instytut Spraw Obywatelskich w apelu do Ministerstwa Edukacji Narodowej podkreśla, że uzależnienie od telefonów komórkowych można porównać do tego od narkotyków. Podkreślono również, że dostęp do cyfrowego nauczania nie wyrównuje szans wśród uczniów pochodzących z różnych środowisk. Przedstawiciele Instytutu oczekują, że władze zdecydują się na wprowadzenie zakazu korzystania z telefonów w szkołach od września 2024. Z zastrzeżeniem, że można byłoby z nich skorzystać w sytuacji awaryjnej bądź jako pomoc edukacyjną. W obu przypadkach zgodę na to musiałby jednak wyrazić nauczyciel.

Jest też druga strona medalu. Wielu uczniów oraz społeczników edukacyjnych zwraca uwagę na fakt, że w prawie oświatowym nie ma mowy o tym, że szkoła może zakazać przyniesienie na jej teren telefony komórkowego. Często odwołują się do prawa własności, według którego sprzętu nie można ot tak skonfiskować.

Kompromis w sprawie telefonów w szkołach

Dorota Kuchta, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2 w Legionowie uważa, że należy w sprawie telefonów znaleźć złoty środek. Nikt uczniom nie zakaże przynoszenia ich na teren szkoły. Można jednak poprosić uczniów, aby nie korzystali z nich podczas lekcji i na przerwach, a jeśli będą musieli, spytają o zgodę nauczyciela.

- W czasie przerw i lekcji uczniowie mają telefony wyłączone w plecaku. Natomiast nie ma zakazu ich wnoszenia na teren szkoły. Jeśli dziecko chce zadzwonić do rodzica w pilnej sprawie, pyta nauczyciela i taką zgodę otrzymuje. W czasie lekcji, również za zgodą nauczyciela, klasy korzystają z telefonów, kiedy np. rozwiązują testy wymagające różnych aplikacji edukacyjnych. Albo gdy mają zweryfikować jakąś informację - powiedziała w rozmowie z Radiem Zet Dorota Kuchta.

Źródło: radiozet.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0