Queerbaiting w popkulturze. Dlaczego jest szkodliwy?
Pozorna reprezentacja osób LGBT+ w popkulturze jest nadal dużym problemem. Środowisko queer nieprzerwanie karmione jest nadzieją przez twórców filmowych, książkowych czy muzycznych, aby potem wszystko okazało się działaniem marketingowym.
Queerbaiting to zagranie, w którym osoby nienależące do społeczeństwa LGBT+ udają ich przedstawicieli i wchodzą w związki nieheteronormatywne. W popkulturze zazwyczaj działanie jest praktykowane z powodu korzyści finansowych. Queerbaiting to pewnego rodzaju niehumanitarny wabik na społeczność LGBT+. Niestety takie podejście osób tworzących popkulturę do tematu osób queer jest bardzo krzywdzące i może spowodować ogromne rozczarowanie wśród wyżej wymienionego środowiska.
Podobne
- Taylor Swift nie wspiera osób LGBTQ+? Jest gorsza niż Lizzo
- Osoba niebinarna w "X-Men '97". Fani oburzeni postacią queer
- Burza po decyzji prezydenta. Dotyczy szkolnych toalet
- Szymon Zaparty homofobem? Chciałby "terapię, która leczy gejostwo" [OPINIA]
- Rosja ukarała aktywistów LGBT+. Zakazano używania queerowych symboli
Queerbaiting na ekranie
Obszar popkultury, który jest najbardziej dotknięty queerbiatingiem to kino. Reżyserzy obsadzający w rolach osób LGBT+ aktorów cispłciowych i heteronormatywnych, przykładają rękę do popularyzowania przedstawionego problemu. Odpowiednie kadry i działania marketingowe, które sugerują obecność bohaterów queer również są bardzo szkodliwe i rozczarowujące, kiedy okazuje się, że takowi nie istnieją. To wszystko jest zabiegiem celowym mającym za zadanie wypromować daną produkcję wśród społeczności LGBT+ i powiększyć zyski.
Jednym ze świeższych przykładów queerbaitingu zastosowanego w branży filmowej jest historia z serialu "Wednesday" autorstwa Tima Burtona. Już w pierwszych zapowiedziach twórcy produkcji zasugerowali, że główną bohaterkę Wednesday Addams (Jenna Ortega) łączy coś z jej koleżanką Enid Sinclair (Emma Myers).
Powstała nawet specjalna nazwa i hasztag - "Wenclair" - reprezentujący ich pozorny związek. Jakie ogromne musiało być rozczarowanie społeczności LGBT+, kiedy w pierwszym sezonie serialu dziewczyny flirtowały z chłopakami. Cała spekulacja przyczyniła się pośrednio do zorganizowania przez Netfliksa eventu "WednesGAY" w Los Angeles. W wydarzeniu udział wzięły drag queens z programu "RuPaul’s Drag Race".
Wiele osób oskarżyło również o queerbaiting Kita Conora grającego jedną z głównych ról w serialu "Heartstopper". Młody chłopak spotkał się z ogromną falą krytyki, która zmusiła go do coming outu. Aktor niechętnie zdradził swoją orientację na aplikacji X i określił się jako osoba biseksualna. W tej sytuacji posądzenie Kita o queerbaiting było nie na miejscu. Internauci założyli, że jest heteroseksualny, ponieważ prawdopodobnie umawiał się z kobietą. Nie przyszło im do głowy, że gwiazdor może być biseksualny.
Queerbaiting w branży muzycznej
Kolejny sektor popkultury, gdzie obecność osób praktykujących queerbaiting jest bardzo liczna to branża muzyczna. Przemycanie elementów wizualnych charakterystycznych dla społeczeństwa LGBT+, teledyski z homoseksualnym podtekstem czy reklamowanie artystów jako osoby queer to codzienność w wyżej przedstawionym świecie. Osoby homoseksualne bardzo często są zwodzone sprzymierzeńczymi ruchami, po czym czują rozczarowanie.
Doskonałym przykładem queerbaitingu w muzyce jest rosyjski duet dziewczyn o nazwie "t.A.T.u". Młode piosenkarki stały się źródłem dochodu producenta, ponieważ ten kazał im udawać lesbijską parę. Mężczyzna posunął się do tego stopnia, że zmusił młode dziewczynki do pocałunku na planie teledysku. Wokalistki działające na przełomie roku 2000 były rewolucją dla tamtejszego społeczeństwa LGBT+. Niestety po latach cała ich kariera okazała się być wielką manipulacją.
Fani muzyki Billie Eilish prawdopodobnie doskonale pamiętają pewną nieprzyjemną sytuację dotyczącą artystki. Piosenkarka opublikowała na swoim Instagramie post z kadrami teledysku do utworu "Lost Cause" i podpisała go słowami "i love girls". W świetle fabuły i zachowań przedstawianych w teledysku, jest to przejaw queerbaitingu ze strony Billie. Wokalistka kilkukrotnie wypowiadała się na temat swojej orientacji, twierdząc, że jest heteroseksualna.
Queerbaiting w otoczeniu
Z queerbaitingiem można spotkać się również w życiu codziennym. Koleżanka mówiąca, że jest aseksualna, ponieważ od kilku lat nie może sobie znaleźć chłopaka czy kolega udający uczucia do drugiego mężczyzny w formie prześmiewczej także są przejawami queerbaitingu. Takie podejście do tematu seksualności osób należących do społeczeństwa LGBT+ jest ogromnie krzywdzące. Młode queer osoby, które czują się zlekceważone i niezrozumiane przez otoczenie, często borykają się z wielkimi problemami.
Jak radzić sobie z queerbaitingiem?
Niestety finansowa opłacalność queerbaitingu dla twórców popkultury nie skłania ich ku zaprzestaniu szkodliwych praktyk. Najlepszą formą obrony przed queerbaitingiem będzie ostrożne dobieranie oglądanych treści. Jeśli jednak ktoś zauważyłby przejaw powyższego zjawiska, powinien to skomentować. Bierna postawa tylko pogorszy sytuację. Ważne, aby społeczeństwo było uświadamiane, jak krzywdzący jest to ruch. Pomocny będzie również research działaczy popkulturowych i wspieranie tylko tych, którzy są sprzymierzeńcami walki z queerbaitingiem.
Źródło: Vogue, naTemat
Popularne
- Tiktoker JinnKid usłyszał wyrok. Nagle zmienił wyraz twarzy
- Kaja Godek świętuje. Wszystko dzięki decyzji sądu
- Ostry wpis księdza o Kościele. Sprawę skomentował Krzysztof Bosak
- Oskar Szafarowicz zaatakowany? Opisał przebieg incydentu
- "Czekam sobie na taksówkę". Nagranie z akcji TOPR obiegło sieć
- Ceny w Zakopanem całkiem odleciały. Na jedną kawę wydał majątek
- Kaja Godek prosi o pieniądze. Jej aktywiści podpadli policji
- "Ta maszyna pozywa faszystów". The White Stripes kontra Donald Trump
- Polka odwiedziła Egipt. Teraz ostrzega przed znaną atrakcją