Osoba niebinarna w "X-Men '97". Fani oburzeni postacią queer
W nowym serialu "X-Men '97" pojawi się osoba niebinara. Marvel już wcześniej ogłosił, że jeden z bohaterów nie będzie identyfikował się wyłącznie jako kobieta lub mężczyzna. Niektórzy fani mocno skrytykowali decyzję wytwórni. Aktor, który podkłada głos Morphowi, wypowiedział się na temat hejterskich komentarzy. Czy jest przeciwny społeczeństwu LGBT+?
Osoba niebinarna to osoba, która nie identyfikuje się wyłącznie jako mężczyzna lub kobieta. Oznacza to, że ich tożsamość płciowa nie mieści się w tradycyjnym dwubiegunowym podziale na męskość i żeńskość.
Podobne
Osoby niebinarne mogą identyfikować się częściowo jako mężczyźni lub kobiety, jako osoby poza tymi kategoriami lub mogą mieć inną tożsamość płciową, która nie pasuje do klasycznej definicji płci. Istnieje ogromna różnorodność doświadczeń i identyfikacji w obrębie społeczności osób niebinarnych - każdy może mieć unikalne poczucie swojej tożsamości płciowej.
Postać serialu "X-Men '97" jest niebinarna
Marvel jakiś czas temu zapowiedział, że jedną z postaci nowego serialu "X-Men '97" będzie osoba niebinarna. Sprawa wyszła na światło dzienne podczas rozmowy aktora Beau DeMayo z magazynem Empire. Niestety niektórzy fani mocno skrytykowali decyzję producenta. Nie wszyscy okazali wsparcie osobom LGBT+.
J.P. Karliaka to aktor, który podłoży głos niebinarnej postaci - Morphowi. Mężczyzna prywatnie jest działaczem społeczności queer. Jak sam wspomniał w jednym z wywiadów udzielanym zagranicznym mediom: "Jestem aktywistą queer. Prowadzę organizację non-profit, która opowiada się za szerszą reprezentacją społeczności LGBTQ. Byłem także współzałożycielem organizacji zajmującej się rejestracją wyborców. Wiem, co się dzieje na świecie, szczególnie w warstwie politycznej - więc nie, nie było to dla mnie żadnym zaskoczeniem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
KACPER MUDOR MOOD: Spełniam się jako DRAG QUEEN
Krytyczne komentarze promują serial?
J.P. Karliaka zdradza, że krytyczne komentarze nie robią na nim wrażenia. Dodatkowo zauważa, że mogą przyczynić się do promocji serialu: "Nie uraziła mnie żadna publikacja - nawet jeśli ktoś bardzo próbował mnie urazić. W jednym artykule nazwano mnie nawet 'radykalnym aktywistą queer' i wyjawiono tę podstępną misję mojej organizacji (Queer Vox - przyp. red.), dosłownie przepisując to, co jest zawarte na jej stronie internetowej. Pomyślałem sobie: 'Tylko fakty, żadnych kłamstw! Dziękuję za promocję!'".
Aktor wyjawia również, że w żadnym momencie filmu nie będzie jasnej rozmowy na temat identyfikacji Morpha: "O ile mi wiadomo, nigdy nie użyjemy na ekranie słowa 'niebinarny', ponieważ w latach 90. po prostu go nie znano. To nie tak, że nie istniało, ale na pewno nie było obecne w mainstreamie. To, za kogo Morph się uważa, można porównać do tego, co współczesne osoby niebinarne mówią o samych sobie - on po prostu nie ma terminologii".
Źródło: Na Ekranie
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw