Podejście Polaków do nieposiadania dzieci

"Nie chcę być w ciąży". Czy Polacy godzą się z decyzją kobiet?

Źródło zdjęć: © Canva
Natalia Witulska,
07.12.2023 11:30

W Polsce od lat trwa kryzys demograficzny. Rodzi się mało dzieci, a coraz więcej młodych dorosłych nie decyduje się na potomstwo. Okazuje się, że społeczeństwo jest w tej kwestii wyrozumiałe.

W kwestii liczby urodzeń 2022 r. był dla Polski najgorszym od czasów II wojny światowej. Na świat przyszło zaledwie 305 tys. maluchów. Ludzie coraz rzadziej decyduje się na posiadanie potomstwa. Młodzi dorośli są jednak w tej kwestii bardzo wyrozumiali.

Zrozumienie dla nieposiadania dzieci

Jak informuje "Rzeczpospolita", jednym z podstawowych powodów zapaści demograficznej w Polsce jest zmniejszająca się liczba kobiet w wieku rozrodczym. Spada również współczynnik dzietności, czyli statystyczna liczba dzieci na kobietę. Należy on do najniższych w całej Europie. Wszystko wskazuje, że mimo upływu czasu niewiele się w tej kwestii zmienia.

Fundacja Allianz przeprowadziła badania wśród młodych dorosłych w wieku 19-39 latPolsce, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Grecji oraz we Włoszech. Wyniki są zaskakujące. Wynika z nich, że to właśnie polskie społeczeństwo jest najbardziej wyrozumiałe w kwestii niechęci do posiadania potomstwa. Aż 86 proc. ankietowanych w Polsce zgadza się z twierdzeniem: "rozumiem, kiedy w dzisiejszych czasach ludzie wahają się, czy mieć dzieci".

Badania fundacji Allianz
Badania fundacji Allianz (Fundacja Allianz , Rzeczpospolita)

- Trzeba podkreślić, że pozytywna odpowiedź na to pytanie nie stanowi deklaracji ankietowanego, że osobiście nie chce mieć dzieci. Inne badania pokazują, że młodzi Polacy w tej grupie wiekowej w większości chcą mieć potomstwo - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Michał Kot, dyrektor Instytutu Pokolenia powołanego do prowadzenia badań nad demografią.

Michał Kot zwrócił uwagę, że poziom bezdzietności w Polsce jest wyższy niż w niemal całej Europie. Według niego ma to jednak nieco inne podłoże niż w innych krajach.

- Naszą specyfiką jest rozpad więzi społecznych i duży poziom migracji wewnętrznej, który powoduje trudności ze znalezieniem partnera. Mężczyźni zostają w małych miejscowościach, zaś kobiety wyjeżdżają z nich do dużych miast - powiedział.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 2
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0