Francja walczy z prześladowaniem w szkołach

Minister edukacji ma dość. Chce zabierać uczniom telefony

Źródło zdjęć: © Canva / Canva
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,29.09.2023 08:30

Początek roku szkolnego we Francji zaowocował ogólnokrajową debatą na temat prześladowania. Minister edukacji Gabrel Attal zaproponował szereg drastycznych rozwiązań, włącznie z konfiskatą smartfonów.

Raport francuskiego Senatu z 2021 r. budzi grozę. W gronie 12 mln uczniów jest od 800 tys. do 1 mln osób, które każdego roku padają ofiarą prześladowania. Resort edukacji postawił sobie za priorytet, aby zmniejszyć skalę problemu.

Wstrząsem dla francuskiego społeczeństwa była śmierć 13-letniej Lindsay w maju br. Dziewczyna była przez osiem miesięcy nękana w szkole przez koleżanki. Gehennę zakończyła w tragiczny sposób, odbierając sobie życie. Szkoła znalazła się w ogniu krytyki za brak reakcji na cierpienie nastolatki. Ówczesna minister edukacji Pap Ndiaye określiła samobójstwo Lindsay "wspólną porażką".

Nękanie w szkołach. Francja mówi dość

Niestety, Lindsay nie była jedyną młodą osobą we Francji, która w ostatnich latach odebrała sobie życie z powodu nękania w szkole. We wtorek w Zgromadzeniu Narodowym minister edukacji narodowej Gabriel Attal wymienił imiona kilkunastu uczniów, którzy popełnili samobójstwa z powodu prześladowania. Polityk jest zdeterminowany, by walczyć z problemem. Zapowiedział, że nie cofnie się przed niczym.

Godzina policyjna w internecie

Zmiany są coraz bardziej widoczne. Rządowy plan zakłada, że sprawcy przemocy będą przenoszeni do nowych szkół, podczas gdy wcześniej to ofiara musiała szukać nowej placówki. Sprawcy przemocy zazwyczaj czują się bezkarnie w internecie, bo ofiara nie ma jak się bronić. Attal zaproponował, by osoby poniżej 15. roku życia nie mogły się rejestrować na platformach społecznościowych bez zgody rodziców. Władze rozważają wprowadzenie "cyfrowej godziny policyjnej", na mocy której korzystanie z mediów społecznościowych byłoby niemożliwe w pewnych porach dnia i nocy (np. od 18 do 8).

trwa ładowanie posta...

W poważnych sprawach sprawcy przemocy mogą mieć konfiskowane telefony komórkowe lub otrzymać zakaz korzystania z mediów społecznościowych. Oprawca mógłby ponieść tak surowe konsekwencje jeszcze przed tym, gdy stanie przed sądem. Wszystko po to, aby ofiara czuła się chroniona.

Władze chcą nie tylko karać, ale i zapobiegać. Planują wprowadzić kwestionariusze samooceny dla uczniów, które pomogą zespołom pedagogicznym zidentyfikować problemy. Wszystkie szkoły w kraju będą musiały przeprowadzić z uczniami rozmowy edukacyjne na temat prześladowania. Minister edukacji rozważa także wdrożenie "kursów empatii" na wzór duński.

Źródła: WNP/Euronews

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 1
  • emoji kupka - liczba głosów: 0