Maja Staśko chce zostać mamą. Przykre, co piszą do niej ludzie
Maja Staśko od kilku miesięcy wraz z narzeczonym próbuje zajść w ciążę. Para zdecydowała się na metodę in vitro. Aktywistka całą medyczną drogę pokazuje w mediach społecznościowych. Przez to regularnie musi walczyć z hejterami, którzy piszą obrzydliwe komentarze.
Maja Staśko to jedna z najpopularniejszych polskich aktywistek. Kobieta zajmuje się walką o prawa kobiet, mniejszości, a także tęczowej społeczności. Regularnie przypomina, jak ważne jest dbanie o zdrowie psychiczne. Udostępnia telefony zaufania, pomaga potrzebującym znaleźć odpowiednią pomoc. Dodatkowo podkreśla, że ludzie na całym świecie powinni żyć bardziej ekologicznie, ponieważ mierzymy się z kryzysem klimatycznym.
Podobne
- Patoinfluencer znęcał się nad pijanymi dziewczynami. Maja Staśko komentuje
- Maja Staśko szydzi z lekarzy? "Uwielbiam te rady ginekologów"
- "Jestem egoistką". Maja Staśko szczerze o staraniu się o dziecko
- Co się stanie z Kawiaqiem? Maja Staśko ujawniła nowe informacje
- Maja Staśko miała urodziny. Zorganizowała specjalną zbiórkę
Nie jest tajemnicą, że Maja Staśko bardzo chce mieć dziecko. Wielokrotnie opowiadała o tym na Instagramie. Kilka miesięcy temu dowiedziała się, że choruje na endometriozę, co mogło przeszkadzać w spełnieniu marzenia o byciu mamą. Aktualnie aktywistka opisuje swoje starania w mediach społecznościowych. Wraz z narzeczonym robią wszystko, aby zostać rodzicami. Niestety, droga nie jest łatwa. Dodatkowo Maja Staśko musi mierzyć się z ludźmi, którzy piszą jej okropne komentarze.
Maja Staśko walczy z hejterami
We wtorek 26 listopada Maja Staśko udostępniła wpis w mediach społecznościowych. Na platformie X odniosła się do komentarza zostawionego przez jednego z internautów. Ten stwierdził, że kobieta może mieć problem z zajściem w ciążę, gdyż "ilość niepłodnych par jest wprost proporcjonalna do liczby skrobanek". Maja Staśko od razu wyjaśniła hejtera.
"Nigdy w życiu nie miałam aborcji. Nigdy nie brałam antykoncepcji hormonalnej. Odżywiam się od zawsze zdrowo, uprawiam od dziecka sport, jestem szczupła, wyniki badań mam świetne. I jestem niepłodna" - napisała Maja Staśko na platformie X.
"Przestańcie obwiniać chore osoby za ich choroby. To niezgodne z faktami zniekształcenie poznawcze. Na mnóstwo chorób nie mamy żadnego wpływu. Trzeba się z tym pogodzić, że i was może to spotkać. Nie sprawicie, że choroba nie nadejdzie, jeśli będziecie obwiniać innych chorych" - dodała zdenerwowana Maja Staśko.
Popularne
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Makabryczny widok na filmie Zoi Skubis. Influencerka się tłumaczy
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral