Książulo kontra Chajzer. Jest oficjalna odpowiedź youtubera

Szymon Nyczke, który w mediach społecznościowych znany jest jako "Książulo", to polski youtuber oraz influencer jedzeniowy. Największą sławę zyskał dzięki jeżdżeniu po kraju oraz próbowaniu różnych dań. Najbardziej uwielbia testować kebaby. Często robi to razem ze swoim przyjacielem oraz kamerzystą Wojkiem, Jego recenzje potrafią sprawić, że do poleconego lokalu ustawiają się kolejki, w których należy czekać nawet kilka godzin. Można więc powiedzieć, że jego zdanie jest naprawdę ważne w jedzeniowym świecie.

Bardzo często celebryci, chcąc wykorzystać swoją popularność, decydują się na otwarcie własnych lokali gastronomicznych. Zrobił tak Robert Lewandowski, Kuba Wojewódzki czy Piotr Adamczyk. Dołączyć do nich postanowił Filip Chajzer, który postawił na fast food i budkę z kebabem. Zrecenzować smak mięsa oraz bułek postanowił Książulo. Wybrał się w miejsce, gdzie znajduje się punkt sprzedaży, nagrał film i powiedział, co sądzi o proponowanym przez Filipa Chajzera jedzeniu. Jego słowa nie spodobały się celebrycie.

We wtorek 11 czerwca na kanale YouTube Książula pojawił się film. Na samym początku widzowie mogli usłyszeć krótki statement influencera jedzeniowego. Odniósł się w nim do słów Filipa Chajzera, który powiedział, że Szymon Nyczke jest "tak samo do d*py, ja jego recenzja". Potwierdził również plotki pojawiające się w mediach społecznościowych dotyczące tego, że celebryta bardzo chciał zawalczyć w oktagonie z Książulem. Powiedział, czy jest szansa na takie starcie.

- No siema. Chyba czas na mały statement, bo się głośno zrobiło się. Wszystko zaczęło się od wywiadu, w którym padły te słowa. Chociaż w sumie zaczęło się od tego filmu u mnie, ale no uważam, że nie ma tam totalnie nic złego. Widziałem też gdzieś jakieś komentarze Filipa Chajzera sugerujące brak autentyczności w tym naszym teście jego kebaba - powiedział Książulo w filmie.

- Po nieszczęsnym wywiadzie, bo chyba można tak go nazwać, no bo opinia większości ludzi raczej mówi wszystko, były przeprosiny. Kilka godzin po przeprosinach dostałem ofertę od jednej z federacji i pierwsza kwota, jaką zaproponowano mi za walkę to półtora miliona. Nie chciałem leakować, że to właśnie Chajzer był zaproponowanym przeciwnikiem dla mnie, po prostu chciałem być fair, ale Chajzer już tak naprawdę sam się z tym powystrzelał - kontynuował Książulo.

Książulo powiedział, że Filip Chajzer napisał do niego również w prywatnych wiadomościach. Po raz kolejny przeprosił i namawiał, aby youtuber zgodził się na walkę. Szymon Nyczke na wiadomości nie odpisał, a w filmie powiedział, że żadna stawka nie skusi go, aby z kimkolwiek ścierać się w oktagonie.