Książulo odpowiedział na "chajzerowanie". "Dla mnie żenada"

Popularny youtuber gastronomiczny Książulo odniósł się do krytycznych słów Filipa Chajzera, które padły podczas Festiwalu Książki w Opolu. Początkowo Książulo nie zamierzał komentować sprawy, aby nie dawać Chajzerowi dodatkowej atencji, jednak po licznych prośbach od swoich fanów postanowił wyrazić swoje zdanie.

Szymon Nyczke, czyli "Książulo", zamieścił swoją odpowiedź w kanale nadawczym na Instagramie.

Youtuber nie wyklucza, że w przyszłości pojawią się kolejne krytyczne głosy od właścicieli kebabów, którym nie spodobają się jego recenzje. Wyraził jednak nadzieję, że nie powtórzą tych samych błędów, co Chajzer.

Przy okazji Książulo zaprosił swoich widzów do obejrzenia najnowszego filmu: "Lecimy dalej, zapraszam na bździoszkę pierdzioszkę chociaż to nawet nie jest ona..."

Przypomnijmy, że Filip Chajzer nie przebierał w słowach podczas Festiwalu Książki w Opolu. Były prezenter telewizyjny, a obecnie właściciel Kreuzberg Kebap, odpowiedział na krytyczną recenzję swojego lokalu, którą Książulo opublikował w kwietniu.

Podczas krótkiego wywiadu z reporterką Radia Opole, Chajzer odniósł się do pytania o opinię youtubera: - Czy widział pan recenzję Książula? - zapytała reporterka. - Widziałem, jest tak samo do d**y, jak sam autor tej recenzji - odparł ordynarnie Chajzer.

Warto podkreślić, że Książulo podszedł rzetelnie do recenzji Kreuzberg Kebap. Ocenił, że same dania są raczej poprawne, ale nie wywołują zachwytu. Wyraził swoje rozczarowanie zbyt małą ilością mięsa i wysokimi cenami. Sprawdził również, czy znane osoby mogą liczyć na większe porcje.

Do swojego materiału zaprosił "tajnego klienta" Mualanowskiego, który wyposażony w ukrytą kamerę, zamówił dokładnie to samo danie co Książulo. Okazało się, że bułka z kurczakiem zamówiona przez youtubera była o ponad 100 g cięższa od tej, którą otrzymał "zwyczajny klient".