Koniec z jogą ze szczeniakami. Ministerstwo martwi się o dobro psów
Włoscy jogini i miłośnicy psów mają złamane serca. Ministerstwo zdrowia zakazało popularnej jogi ze szczeniakami. Decyzja podyktowana jest troską o dobrostan szczeniąt oraz ochroną zdrowia. Organizatorzy jogi ze szczeniętami protestują.
Psiarze z całego świata prześcigają się w rozwiązaniach mających na celu poprawienie jakości ich milusińskich. Specjalne wózki do wygodnego transportu, medyczne legowiska dostosowane do różnorodnych problemów ortopedycznych, najwyższej jakości karmy i smakołyki, smycze oraz obroże szyte na miarę czy drogie zabawki to tylko czubek góry lodowej rozwiązań, po które sięgają psiarze.
Niektórzy, szczególnie skupieni na poprawie jakości swoich pupili, decydują się nawet na karmienie dietą BARF lub raw, czyli surowym mięsem lub nawet całymi zwierzętami, aby jak najbardziej odwzorować dietę dzikich psów i wilków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał
Joga ze szczeniakami sportem XXI wieku?
Nie ma na świecie osoby, której nie rozczuliłby widok szczeniaków. Młode psy są szczególnie ufne i rozrywkowe, jednak często niezgrabne, przez co uroczo potykają się o własne łapki czy uszy. Właściciele szkół jogi zauważyli w miłości ludzi do szczeniąt potencjał na nowy biznes. Od kilku lat stale rosnącą popularnością cieszy się tak zwana "puppy yoga", czyli zajęcia ze szczeniakami. W praktyce jogini trenują różnorodne figury na macie w otoczeniu szczeniąt. Psiaki nie są w żadnym stopniu zobligowane do wykonywania jakichkolwiek aktywności fizycznych. Ich całym obowiązkiem jest bycie w tym samym pomieszczeniu, co ćwiczący jogę.
Włoski rząd zakazuje jogi ze szczeniakami
Coraz częściej mówi się, że joga ze szczeniakami nie zawsze prowadzona jest w sposób dbający o dobro młodych psów. Do podobnego wniosku doszedł włoski resort zdrowia. Ministerstwo zdrowia obawia się o dobrostan psiaków, a także o aspekty zdrowotne. W związku z tym podjęto decyzję o zakazaniu organizacji jogi ze szczeniakami.
Giovanni Leonardi, szef departamentu One Health we włoskim ministerstwie zdrowia, poinformował podczas konferencji prasowej zorganizowanej 30 kwietnia 2024 r., że wykorzystywanie psów podczas ćwiczeń podlega włoskiej ustawie o Animal-Assisted Therapy. Dokument określa sposób, w jaki można wykorzystywać zwierzęta do sportów oraz terapii człowieka. W ustawie zdefiniowano, że tylko dorosłe osobniki mogą brać udział w terapii lub innych formach sportu.
Decyzja ministerstwa podyktowana jest także wynikiem dochodzenia przeprowadzonego w marcu 2024 r. przez dziennikarzy programu informacyjnego "Striscia la Notizia". Ich zdaniem niektóre ośrodki oferujące zajęcia ze szczeniakami nie dbały o ich dobrostan, m.in. zamykając je w kojcach między lekcjami. Emisja programu wywołała oburzenie działaczy organizacji pro-zwierzęcych, m.in. Krajowej Ligii Obrony Psów.
Właściciele szkół jogi protestują
Decyzja włoskiego ministerstwa zdrowia nie spodobała się właścicielom szkół jogi, którzy organizowali zajęcia ze szczeniakami. Francesco Di Turi, menedżer w Puppy Yoga Official w rozmowie z "The Guardian" wyraził oburzenie nowym rozporządzeniem. - Ta decyzja nie ma sensu. Nigdy nikt nie przyszedł sprawdzić, co naprawdę dzieje się podczas zajęć. To wpłynie na wiele osób - mamy ponad 80 pracowników i od 29 kwietnia nie pracujemy. Próba robienia zajęć z dorosłymi psami jest o wiele bardziej skomplikowana.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku