Porzucony szczeniak doczeka się happy endu? Fundacja z mocnym apelem
Zdjęcie pieska porzuconego w Wigilię na klatce schodowej wraz z kompletną wyprawką wywołało poruszenie internautów. Sunia jest bezpieczna.
Świadomość ludzi na temat zwierząt domowych zwiększa się coraz bardziej: właściciele ostrożniej podchodzą do doboru właściwej karmy, dobrej obroży czy w ogóle wychowania swoich pupili. Przed podjęciem decyzji o zakupie lub adopcji (najczęściej) psa czy kota interesują się potrzebami danej rasy, charakterem i sprawdzają, czy będą w stanie poradzić sobie z nowymi obowiązkami i czy predyspozycje pupila będą sprzyjać ich trybowi życia.
Podobne
- Drama w sklepie zoologicznym. Personel odstrasza klientów
- "Aż do śmierci". Prosi ludzi, by nie porzucali swoich pupili podczas eutanazji
- Gdzie się podziały pieniądze z komunii? Jest szczęśliwe zakończenie
- Jak pozbyć się psa bez przypału? Myślała, że to się uda...
- Koń wystraszył się turbulencji. Historia bez happy endu
Niestety, choć tendencja do racjonalnych wyborów rośnie, sporym uproszczeniem byłoby przedstawienie sytuacji zwierząt domowych w Polsce w samych superlatywach. Kupowanie zwierząt z pseudohodowli, wybieranie krzyżówek ras, które ze względu na różnego rodzaju choroby nie są uznawane przez Związek Kynologiczny w Polsce czy podejmowanie spontanicznych decyzji o przygarnięciu czworonożnego towarzysza to wciąż zmora obrońców praw zwierząt, weterynarzy oraz schronisk.
Nietrafiony prezent pod choinkę. Co się stało z porzuconym szczeniaczkiem?
Zdjęcie porzuconego pieska na klatce w Tomaszowie Mazowieckim z kompletną wyprawką błyskawicznie obiegło cały internet. Widok przywiązanego szczeniaka łamał serce.
Sunia trafiła do lokalnego schroniska, a fundacja Kocie Mruki poinformowała poruszonych Polaków o jej dalszych losach.
Kocie Mruki zwracają uwagę, na spontaniczne decyzje dotyczące adopcji porzuconego szczeniaka. Fundacja wprost pisze o tym, że to powinien być przemyślany wybór, za którym idzie odpowiedzialność i gotowość na konsekwencje. Organizacja podkreśla, że w schroniskach jest mnóstwo zwierząt, które czekają na nowy dom i skoro znalazły się osoby, które tak ochoczo chciały pomóc w kwestii szczeniaka, mogą również zastanowić się nad adopcją innego zwierzęcia. Apeluje również, by nie wydzwaniać do schroniska z propozycją adopcji suni.
Kocie Mruki poinformowały, że w sprawie porzucenia pieska zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Przypominamy, że zwierzę nie jest rzeczą, którą można dać komuś w prezencie bez wcześniejszego uzgodnienia.
Popularne
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Koniec pomidorowego szaleństwa? Sanah ujawnia, o co chodziło