Gorące głosowanie podzieliło Parlament Europejski. Jaki był wynik?
Parlament Europejski głosował nad przyjęciem nowych przepisów dotyczących środowiska naturalnego. Dawno żaden projekt nie podzielił tak bardzo europosłów.
12 lipca w Parlamencie Europejskim miało miejsce ważne głosowanie, które wywoływało od dłuższego czasu duże emocje. Chodzi o pracę nad Nature Restoration Law (NRL), czyli przepisami o odbudowywaniu zasobów przyrodniczych. Zobowiążą one państwa Unii do podjęcia działań w celu odbudowania do 2030 r. przynajmniej 20 proc. europejskich ekosystemów.
Podobne
- Ostrzeżenia zdrowotne w kraju. W tle kryzys klimatyczny
- Papież Franciszek powiedział, kto jest głupi. Wiele osób może się obrazić
- Miliony na ratowanie lasów deszczowych. Ochrona środowiska to drogi "biznes"
- Naukowcy alarmują. Nadchodzi krytyczny moment dla Ziemi
- Ludzi czeka śmierć z pragnienia? Hydrolodzy mają złe wieści
Nature Restoration Law jest częścią wykonawczą europejskiej strategii bioróżnorodności na 2030 r., która ma chronić nas przed skutkami kryzysu klimatycznego, brakiem bezpieczeństwa żywnościowego, pożarami lasów i innymi katastrofami naturalnymi, a także zatrzymać wymieranie lokalnych gatunków zwierząt. Według szacunków Komisji Europejskiej obecnie 80 proc. siedlisk dzikich zwierząt znajduje się "w złym stanie".
Kto jest przeciwny Nature Restoration Law?
Ustawę próbowała zablokować centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (EPL). Należą do niej europosłowie Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. EPL zgłosiła poprawkę, która zakładała zaprzestanie procedowania ustawy w obecnym kształcie. Głosowanie poprawki skończyło się wynikiem 324 głosów przeciw, 312 za i 12 wstrzymujących się.
O tym, że ostatecznie zarządzenie udało się przegłosować 336 głosami do 300, przy 13 wstrzymujących się, poinformował na Twitterze m.in. europoseł Robet Biedroń. Przy okazji wytknął KO pracę w Parlamencie pod przewodnictwem szefa EPL Manfreda Webera, który był jednym z najgłośniejszych przeciwników nowego prawa. 21 członków EPL wyłamało się i zagłosowało za przyjęciem nowych przepisów.
NRL obejmuje szeroki zakres tematów związanych z powstrzymaniem i odwracaniem degradacji środowiska. Zawiera postulaty w zakresie przywrócenia siedlisk owadów zapylających, poprawienia stanu lasów, torfowisk i ekosystemów morskich. Zweryfikowane zostaną pod kątem niezbędności bariery rzeczne. Natura ma wracać również do miast, do 2050 r. 10 proc. ich powierzchni powinno zostać pokryte koronami drzew.
Konserwatywni przeciwnicy Nature Restoration Law w PE uważają, że jej ustalenia idą za daleko i mogą mieć niekorzystny wpływ na gałęzie gospodarki takie jak m.in. rolnictwo i rybołówstwo. Można podejrzewać, że obawiają się niezadowolenia swoich wyborców z ustawienia europejskich priorytetów w kierunku zapobiegania katastrofie klimatycznej.
Kto popiera Nature Restoration Law?
Do przyjęcia ustawy nawoływali naukowcy. W wypowiedzi dla portalu naukowego science.org biolog morski, szef francuskiego krajowego instytutu badawczego CSNR Joachim Claudet tak podsumował kontrowersje wokół uchwalenia nowych przepisów unijnych:
Dla mnie nie chodzi tu o interesy przemysłu kontra środowiska, ale raczej o krótkoterminowy kontra długoterminowy [sposób widzenia świata]. Natura nie działa według tego samego rozkładu czasowego, co mandaty wyborcze.
Co ciekawe, jak podał portal euronews.com, europejskie korporacje takie jak IKEA, H&M, Iberdrola, Unilever, Nestlé i Danone są zwolennikami nowych przepisów unijnych. Zdają sobie sprawę, że wytrzebienie europejskich zasobów naturalnych takich jak lasy czy siedliska ryb i dalsze wyjaławianie i odwadnianie gleby jest wbrew ich długofalowym interesom.
Rozporządzenie zostanie teraz odesłane z powrotem do komisji środowiska PE, gdzie zostało wcześniej odrzucone stosunkiem głosów 44-44. Następnie europosłowie rozpoczną negocjacje z państwami członkowskimi, aby doprecyzować przepisy i opracować kompromisowy tekst do ostatecznego wprowadzenia w życie.
Popularne
- W sklepach pojawiło się malinowe masło. Czy to może być dobre?
- Viki Gabor wydała kolekcję ubrań "ARONOŁ". Kosmiczne ceny dresów
- Tea - randkowa aplikacja tylko dla kobiet jest hitem w USA. Chroni przed toksykami?
- Rekordowa kara dla Sylwestra Wardęgi. Influencer uważa, że sędzia się pomylił
- Kartonii stworzyła własną kolekcję kosmetyków. Gdzie kupicie Cherry on Top?
- Gimper miał rację w sprawie z Lil Masti? Rzecznik Praw Dziecka protestuje przeciwko sharentingowi
- Andziaks kibicuje Lil Masti i odwrotnie. Jak Seksmasterka zareagowała na jej ciążę?
- Fanki Louisa Tomlinsona kilka dni czekają na koncert idola. Kolejka już ruszyła
- Fagata dostała bana na Instagramie. Potężne czystki na serwisie