"Efekt Trumpa" już widoczny. Kobiety masowo ruszyły do aptek
Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. W styczniu po raz drugi wprowadzi się do Białego Domu. Efekt przejęcia władzy widać już teraz. Amerykanki masowo ruszyły do aptek. Wykupują antykoncepcję awaryjną.
Donald Trump jak powiedział, tak zrobił. Wygrał wybory prezydenckie, pokonując reprezentantkę Demokratów Kamalę Harris. Po czteroletniej przerwie wróci do Białego Domu. Będzie to jego druga i ostatnia kadencja. Emocje związane z prawicowym politykiem rozgrzewają ludzi na całym świecie, najbardziej jednak mieszkańców Stanów Zjednoczonych, co jest zrozumiałe. "Efekt Trumpa" jest widoczny już teraz, mimo że urząd obejmie dopiero w styczniu 2025 r. Chodzi o antykoncepcję awaryjną.
Podobne
- Przełom w dostępie do antykoncepcji. Tusk ogłosił zmianę
- Antykoncepcja awaryjna bez recepty od 15 r. życia. Powrót do normalności
- Lili Reinhart staje po stronie ofiar. "Jest mi tak bardzo przykro"
- Wpływowy republikanin ostrzega przed Trumpem. "Zagłosuję na Kamalę Harris"
- Bromance kwitnie na całego. Trump chce Muska za doradcę
Nie jest tajemnicą, że Donald Trump ma bardzo skrajne podejście do kwestii aborcji, a także praw kobiet. Nie ukrywa, że chciałby, aby przerywanie ciąży było kompletnie zakazane. Można domyślać się, że zrobi wszystko, aby ograniczyć również dostęp do antykoncepcji awaryjnej, z której korzystanie jest w USA legalne. To właśnie ta kwestia przeraziła kobiety w Stanach Zjednoczonych, które masowo ruszyły do aptek.
"Efekt Trumpa" już widoczny w USA
Amerykanki obawiają się, że gdy Donald Trump oficjalnie zostanie prezydentem, dostęp do antykoncepcji awaryjnej będzie utrudniony. Kobiety masowo ruszyły do aptek, aby zrobić odpowiednie zapasy. Najbardziej widoczne jest to w stanach, w których zakazane jest prawo do aborcji. Jak czytam na radiozet.pl, internetowa apteka Winx Health poinformowała, że w ciągu pierwszych 60 godzin po wyborach sprzedaż pigułki Restart wzrosła o ponad 990 proc. w stosunku do poprzedniego tygodnia.
Iza Zabielska: Byłam kiedyś z Influencerką
Na pigułkach się nie kończy. Widoczny jest wzrost zainteresowania jeśli chodzi o trwałe metody antykoncepcji. Organizacja non profit Planned Parethood w mediach społecznościowych poinformowała, że od środy 6 listopada liczba wizyt w celu założenia wkładki wewnątrzmacicznej wzrosła o 760 proc., a wizyt w celu wszczepienia implantów antykoncepcyjnych o 350 proc.
Źródło: radiozet.pl
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?