Virgin-shaming, kompleks prawiczka. Młodzi mężczyźni w potrzasku [WYWIAD]
- Żadne pokolenie nie miało takiego spektrum możliwości, jeśli chodzi o tożsamość seksualną. Dostęp do wiedzy jest dziś większy, ale właśnie to może być przytłaczające. Zwłaszcza dla młodych mężczyzn, którzy nie mają z kim o seksie pogadać - o virgin-shamingu mówi Aleksandra Dulas, edukatorka seksualna.
Anna Jurek i Aleksandra Dulas to edukatorki z Fundacji Nowoczesnej Edukacji Spunk, które od 12 lat zajmują się popularyzowaniem rzetelnej wiedzy o seksualności w szkołach. Prowadzą zajęcia dla uczniów, a także szkolenia dla nauczycieli i rodziców.
Podobne
- Panseksualna Aleksandra: Jeśli nie ma cię w literkach LGBT+, szukaj dalej [WYWIAD]
- PMS to nie powód do żartów. "W skrajnych przypadkach wycinamy macicę" [WYWIAD]
- Tęczowi Społecznicy organizują drogę krzyżową w intencji osób, które zabił hejt [WYWIAD]
- Boże Narodzenie. Metody na niewygodne pytania rodziny [WYWIAD]
- Julia Sobczyńska, biseksualna modelka: "Kocham człowieka, nie płeć" [WYWIAD]
Blanka Rogowska: Grupa Performatywna Chłopaki na swoim fanpagu opublikowała - za zgodą autora - poruszający post z zamkniętej grupy. 21-latek pisze o tzw. virgin-shamingu i kompleksie prawiczka. Młodym mężczyznom, którzy nie mają doświadczeń seksualnych, jest trudniej niż kobietom?
Anna Jurek: - Śledzę seriale dla młodzieży. Jednym z ważniejszych tematów są tam pierwsze doświadczenia seksualne. Wokół tego jest dużo wątpliwości, nadziei, oczekiwań od siebie i od drugiej osoby. Do tego mnożące się artykuły: jak być seksowną, jak uwieść, jak mieć orgazmy. Ktoś, kto czuje się niepewnie ze swoim ciałem, kto dopiero odkrywa seksualność, może mieć mętlik w głowie. Do tego Tinder, treści o charakterze seksualnym na TikToku i You Tubie , pornografia. Kiedy masz 20 lat i jeszcze nie miałeś pierwszego razu, możesz się zacząć zastanawiać, czy z tobą wszystko w porządku.
Jak jesteś młodym mężczyzną, to z kim o tym pogadasz? Z kumplami? Może być krępująco. A nuż wystawisz się na drwiny, bo często nie trenujemy rozmów na te tematy, więc nie mamy języka, swobody mówienia. Z ojcem? Wątpię.
Kobiecie pisma i portale piszą o seksie, bez żenady można o tym pogadać z koleżanką. A mężczyźni - niezależnie od wieku - mówią mi, że oni z kolegami porozmawiać o seksie nie mogą, chyba, że w sposób wulgarny lub rywalizujący.
- Kobiety i dziewczyny częściej rozmawiają o emocjach, relacjach, ostatnimi laty też o seksie, mają rozleglejszą sieć wsparcia i większy wgląd w siebie. A żeby być fajnym partnerem, trzeba mieć kontakt ze sobą, z emocjami, z przekonaniami. Nie możemy oczekiwać od mężczyzn, że będą sojusznikami kobiet, że nas zrozumieją, skoro sami siebie nie ogarniają. Szukają odpowiedzi na pytania: czym jest dziś męskość, jak ją realizować, jak wypracowywać pewność siebie. Trzeba poukładać się ze sobą, żeby mieć z czym iść do drugiej osoby.
My, kobiety, cały czas jeszcze bywamy zakleszczone w myśleniu: no, żeby był miły i wrażliwy, ale też silny, zdecydowany. Co się pod tym kryje? Jak to rozumiemy? Czy kochanek w stylu Massimo z "365 dni" jest atrakcyjny? Dla mnie nie, bo w tej historii jest dużo przemocy.
Chcemy od mężczyzn pokazania emocji, ale jak ujawnią nie te, które byśmy chciały, to zdarza się, że słyszą, że są mięczakami.
Dlatego dostęp do rzetelnej wiedzy z zakresu edukacji seksualnej jest tak ważny. Można wtedy przegadać wiele zagadnień z zakresu relacji, stereotypów kulturowych, manipulacji ze strony mediów.
Czy chłopaki na zajęciach pytają o to samo, co dziewczyny?
Aleksandra Dulas: - Jeszcze parę lat temu było tak, że dziewczyny pytały raczej o antykoncepcję, a chłopaki o technikę współżycia. Chłopcy w zadawaniu pytań byli bardziej wstydliwi, a ten wstyd ukrywali za dowcipkowaniem. To wynikało pewnie z tego, że oni później dojrzewają, ale i z braku praktyki w rozmawianiu o seksie. Jak wspominałyśmy, oni nie mieli wcześniej z kim o tym pogadać.
Ale to się zmienia. Zauważyłyśmy, że te pytania stają się coraz bardziej podobne. Widzę, że chłopcy przestają być przywiązani do stereotypowej męskości. Bez żenady eksperymentują z ciuchami, makijażem. Czasem mam wręcz wrażenie, że nastolatkowie pomijają kwestię płci w kontaktach między sobą. A na pewno ona ma mniejsze znaczenie niż kilka lat temu.
Oczywiście tak jest raczej w liceach ogólnokształcących w dużych miastach. Są nadal środowiska, w których męskość rozumiana jako siła, a nawet agresja, ma się dobrze. Poza tym młodość ma to do siebie, że nie lubi kompromisów. Jedni więc są maksymalnie tęczowi, inni zapisują się do korwinistów. To jest bardzo ciekawe, jak młode pokolenie postrzega dziś sprawy płci, równouprawnienia, seksu. Niestety brakuje na ten temat badań.
21-letni autor posta z fanpage Grupa Performatywna Chłopaki, pisze, że dziś w mediach jest mnóstwo seksu, co tylko triggeruje jego problem. "Mam cały czas wrażenie, że lewicowa bańka podszyta jest virgin-shamingiem. Boli mnie to, że są to osoby, które zdaje się powinny cechować się empatią, być wyrozumiałe dla różnych stylów życia, nie wyśmiewać się z tego powodu, że ktoś nie zaruchał" - dodaje.
Jurek: - Czy ta bańka jest lewicowa, czy prawicowa, czy jeszcze inna, warto szukać ludzi, z którymi czujemy się dobrze i bezpiecznie, którzy nas rozumieją. Może to brzmi jak banał, ale sprawdza się.
Warto też wziąć sobie do serca informację, że seksualność każdego z nas jest inna, bo każdy - niezależnie od płci i orientacji - ma inne potrzeby, temperament, upodobania. Do tego mamy różne momenty w życiu. Może być tak, że ta sama osoba przez pewien czas będzie miała bardzo intensywne życie erotyczne, a potem wręcz przeciwnie. I wcale nie będzie oczywiste, w którym z tych momentów była szczęśliwsza.
Dulas: - Dostęp do wiedzy o seksie jest dziś większy, ale właśnie to może być przytłaczające. Żadne pokolenie nie miało takiego spektrum możliwości, jeśli chodzi o swoją tożsamość seksualną. To czasem może zasłaniać poszukiwanie innych tożsamości. Ta seksualna wysuwa się nierzadko na pierwszy plan.
Każdy będąc w młodym wieku zadaje sobie pytanie o to, kim jest. Ale wcześniejsze pokolenia nie miały takiego spektrum szufladek i etykiet, które mogłyby to opisać. A seksualność jest tak złożoną kwestią, że wpychanie się w ciasne ramki i definicje może być szkodliwe.
Mam 46 lat, czyli jestem o dwa pokolenia oddalona od dzisiejszej młodzieży. Z liceum pamiętam, że miałyśmy koleżanki, z którymi zdobywałyśmy pierwsze doświadczenia seksualne, czując się bezpieczniej niż z chłopakami. Nikt się temu specjalnie nie dziwił ani nie zastanawiał, czy jesteśmy biseksualne, heteroseksualne, homoseksualne, panseksualne itd. I nikt cię nie nazwał na korytarzu "lesbą". Potem to się zmieniło. Bo kolejne pokolenie to już to, które miało religię w szkole od pierwszej klasy podstawówki, a nawet od przedszkola. Bardziej pruderyjne, ale jednocześnie to, dla którego orientacja seksualna stała się tematem. Nastąpiła fiksacja na punkcie sztywnego podziału ludzi na homo i hetero.
Jurek: - Dziś już nie mówi się o seksie w kontekście tylko tych dwóch orientacji. Mamy o wiele więcej definicji, etykiet. Młody człowiek, który dopiero odkrywa kim jest, może się czuć zagubiony. Zwłaszcza mężczyzna, który nadal nie ma z kim o tym pogadać, który obawia się virgin - shamingu.
Moja rada: wrzucić na luz. Im więcej damy sobie swobody w odkrywaniu siebie, tym lepiej. Jeśli sprawa faktycznie obniża nasze samopoczucie, samoocenę i czujemy się przytłoczeni, to pogadajmy ze specjalistą. To szansa na zmapowanie siebie, zyskanie większego spokoju. Bo jak sami ze sobą się poukładamy, to łatwiej nam będzie wejść w fajną relację z drugą osobą. Czy to w łóżku, czy poza nim.
*Aleksandra Dulas – nauczycielka etyki, edukatorka seksualna, certyfikowana w Londynie przez Michelle Shapiro terapeutka traumy, na stałe współpracująca ze Stowarzyszeniem Fabryka Równości, wspierającym osoby LGBT+.
*Anna Jurek - edukatorka seksualna i filozofka, autorka programu edukacji seksualnej dla młodzieży realizowanego przez Fundację SPUNK.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet