Sąd pozwolił szkole na karanie uczniów PRĄDEM. Rodzice są zadowoleni
Szkoła w Massachusetts (USA) wygrała rozprawę o stosowanie terapii elektrowstrząsowej u uczniów z niepełnosprawnością umysłową. Placówka uważa to za dobry sposób na radzenie sobie z agresywnymi lub samookaleczającymi się dziećmi i dorosłymi.
Jeśli po przeczytaniu nagłówka tego artykułu zastanawiacie się, czy cofnęliśmy się do mroków średniowiecza, to uprzejmie wyprowadzę Was z błędnego wrażenia. Mówimy o współczesnych czasach i kontrowersyjnych praktykach, które mają miejsce w Centrum Edukacyjnym Sędziego Rotenberga w Stanach Zjednoczonych – jest to szkoła dla uczniów (dzieci i dorosłych) z niepełnosprawnościami rozwojowymi.
Podobne
- Dlaczego koniec wakacji tak boli? Sposoby na post-vacation blues
- Uczniowie mogą wziąć 5 DNI wolnego, aby zadbać o psychikę. Nie, nie chodzi o Polskę
- Obowiązkowa edukacja zdrowotna? "Przymus często rodzi opór"
- Wyznawcy teorii spiskowych są troszkę psychopatami – zauważają naukowcy
- Arcypiękny gest Ariany Grande. Przekazała MILION $ na terapię dla potrzebujących
Afera dotyczy tego, że szkoła jako jedyna placówka w USA stosuje terapię elektrowstrząsami u agresywnych i samookaleczających się uczniów – donosi portal "Insider". W marcu zeszłego roku Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zakazała szkole używania urządzeń do rażenia prądem w terapii. Jednak teraz federalny sąd apelacyjny orzekł, że placówka może stosować leczenie elektrowstrząsami.
Szkoła jest zadowolona, że można razić uczniów prądem
Z orzeczenia wymiaru sprawiedliwości zadowoleni są zarówno wychowawcy, jak i rodzice dzieci uczęszczających do placówki. – Dzięki temu leczeniu nasi mieszkańcy nadal mogą uczestniczyć we wzbogacających doświadczeniach, cieszyć się spotkaniami z rodziną, żyć bezpiecznie i w wolności od samookaleczania i agresywnych zachowań – czytamy w oświadczeniu, które wydała szkoła.
Terapia elektrowstrząsami w ogniu krytyki
Praktyki stosowane przez szkołę skrytykowali działacze na rzecz osób z niepełnosprawnościami i ONZ, które kilka lat temu orzekło, że terapia elektrowstrząsami jest równoznaczna z torturami.
Laurie Ahern, przewodnicząca Disability Rights International, powiedziała dla "The Guardian", że: – Pomysł używania elektrowstrząsów do torturowania dzieci został uznany za nierozsądny na całym świecie.
Według "Massachusetts News", Centrum Edukacyjne Sędziego Rotenberga leczy ponad 300 osób, z których 55 jest zatwierdzonych do terapii elektrowstrząsami.
Video shows student being shocked
Popularne
- SmileLandia istnieje? Wyjaśniamy, o co chodzi w nowym trendzie
- Popek poleciał do Turcji zrobić zęby. Efekt jego metamorfozy jest niesamowity
- Ikea wypuściła własne blind boxy. W środku m.in. ikoniczne rekiny-blåhaje
- Wersow testuje Burgera Drwala. Jak oceniła króla zimy z McDonald's?
- Influencer podzieli się empatią. Pod warunkiem, że zapłacisz
- Mata wydał mocny kawałek. W "sorry, taki jestem ;)" zdradza, dlaczego podpisał Fagatę [OPINIA]
- Zamknęli influencerów w więzieniu? Premiera "Eksperyment: Odsiadka" już za kilka dni
- Bagi pożegna się z Kryształową Kulą? Tak odpowiedział na krytykę
- Olivia Dean vs Ticketmaster. Artystka żąda TAŃSZYCH biletów na własne koncerty





