"Poczet tęczowych królów i książąt polskich" - czy król Władysław Warneńczyk był gejem?
Polscy królowie należeli do społeczności LGBTQ? Magazyn Replika wystartował z nowym cyklem, w którym przedstawi nam "Poczet tęczowych królów i książąt polskich". Na pierwszy ogień poszły męskie rozkosze Władysława Warneńczyka.
A gdyby się okazało, że część królów polskich była LGBTQ+? W przeszłości przecież wiele znanych osób ukrywało swoją tożsamość lub z różnych względów zatajały ją przed nami osoby postronne.
Podobne
Wiadomości dotyczące polskich pisarzy i pisarek, którzy należą właśnie do społeczności LGBTQ+, wciąż wzbudzają wiele kontrowersji. Ostatnio chyba spore poruszenie wywołała książka "Słowacki. Wychodzenie z szafy", w której to autorka Marta Justyna Nowicka przedstawiała nam trochę mniej znaną twarz naszego romantycznego pisarza.
Teraz "Krytyka Polityczna" rusza z nowym cyklem artykułów, który będzie na nowo prezentował nam sylwetki pozornie dobrze nam znanych władców Polski. "Poczet tęczowych królów i książąt polskich" to coś, czego wszyscy potrzebujemy.
"Poczet tęczowych królów i książąt polskich" i męskie rozkosze Warneńczyka
Pierwszym władcą z cyku "Poczet tęczowych królów i książąt polskich", którym zajął się Magazyn Replika, jest Władysław Warneńczyk. Warneńczyk był królem Polski w latach 1424-1444.
Jego portret i "skłonności do rozkoszy męskich" szczegółowo przedstawił ceniony historyk dr Paweł Fijałkowski. W jego artykule znajdziemy argumenty, które pozwalają nam szczerze przypuszczać, że Warneńczyk był gejem. Dodatkowo badacz pokazuje, jak w tamtym czasie na sytuację naszego króla wpływała homofobia.
On, skłonny do rozkoszy męskich, ani w czasie pierwszej wyprawy przeciw Turkom, ani w czasie tej drugiej, którą wtedy prowadził, gdy szalała wojna, (...) nie zważając zupełnie na własne niebezpieczeństwo i na zagrożenie całego wojska, nie porzucał swych przeciwnych czystości, wstrętnych rozkoszy."
"Poczet tęczowych królów i książąt polskich" - dlaczego jest tak ważnym projektem?
Cały artykuł znajdziecie oczywiście w "Magazynie Replika". To jednak nie koniec odczarowywania historii. W kolejnych numerach ukażą się szkice o Bolesławie Wstydliwym i Leszku Czarnym, Henryku Walezym oraz o Stanisławie Auguście Poniatowskim.
Historia, którą na nowo przedstawia Fijałkowski i kolejne opowieści przedstawione w cyklu są nam wszystkim naprawdę potrzebne. Chociażby dlatego, że pokazują, że LGBTQ+ to nie jakaś "ideologia", tylko ludzie, którzy byli obecni w naszej historii już od dawna.
Po prostu wcześniej nie było przyzwolenia i przestrzeni na pokazywanie tej prawdy. Na szczęście czasy już trochę się zmieniły i powoli możemy odzyskiwać historię. W końcu to, czy ktoś był osobą LGBTQ+, nie wpływa na jej zasługi dla naszego narodu, prawda?
Źródło: replika-online.pl/poczet-teczowych-krolow-polski-wladyslaw-warnenczyk/
W temacie społeczeństwo
- Znaleźli ciała dwóch nastolatek. Uprawiały subway surfing
- Tampony z gąbki morskiej przejmują social media? Ginekolodzy biją na alarm
- Influencerzy wspierają program dla młodych. Pojawili się na gali podsumowującej "Godzinę dla MŁODYCH GŁÓW"
- Influencer zginął na oczach widzów. Tragiczny finał lotu Tang Feijiego
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Taylor Swift wydała POPrawny album. Dlaczego nie wrócę do "The Life of a Showgirl"? [RECENZJA]
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Taylor Swift zdissowała Charli XCX. Nazwała ją warczącą chihuahuą
- Dawid Podsiadło zagra sekretny koncert dla wybrańców. Trzeba było zbierać tipy...
- Fotograf oskarżył Jeleniewską o kradzież zdjęcia. "To jest po prostu patologia"