Pokazała stronę w podręczniku do HiT

Otworzyła podręcznik do HiT. Jedna strona ją załamała

Źródło zdjęć: © Vibez.pl / Canva, Twitter
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,08.09.2023 17:30

Podręcznik do HiT autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego jest jedną najbardziej kontrowersyjnych publikacji ostatnich lat. Uczniowie regularnie dzielą się szokującymi odkryciami, których dokonali na łamach książki.

Historia i teraźniejszość jest przedmiotem, który zadebiutował w szkołach ponadpodstawowych w roku szkolnym 2022/23. Jeden z podręczników dopuszczonych przez MEiN wzbudził ogromne kontrowersje. To publikacja autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego.

Treści zawarte w podręczniku wywołały powszechne oburzenie. Autorowi zarzucano m.in. zrównanie feminizmu z nazizmem, stygmatyzację dzieci urodzonych dzięki metodzie in vitro, polityczną stronniczość czy ideologizację.

W obronie prof. Roszkowskiego stanął minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Szef MEiN w wywiadzie dla Radia Lublin zauważył, że podręcznik wnosi "inne, prawdziwe spojrzenie na Polskę i Polaków" od 1945 do 1979 r.

Podręcznik do HiT część druga

Jeśli krytyka publikacji nauczyła czegoś prof. Roszkowskiego to tylko tego, żeby napisać drugą część podręcznika. Treści objęły historię Polski od 1980 do 2015 r. i - uwaga, zaskoczenie - znów wywołały lawinę kontrowersji.

Jedna z użytkowniczek portalu X pokazała stronę nr 408 z drugiej części podręcznika do HiT. Autor zestawił zdania dwóch stron sporu na temat kilku kwestii jak gender, małżeństwa jednopłciowe, czy "nowa definicja płci i LGBT+".

Pokazała stronę w podręczniku do HiT

Autor określił jedną grupę jako tą, która powołuje się na "dziedzictwo cywilizacji Zachodu i myśli grecko-rzymskiej oraz wartości chrześcijańskie". Drugą grupę określił jako "progresywna (łac. postępowa), liberalna, lewicowo-liberalna, nazywana m.in. neomarskistowską". Po tych opisach chyba z góry domyślamy się, która z grup stoi na przegranej pozycji w interpretacji autora.

Prof. Roszkowski napisał, że strona powołująca się na wartości chrześcijańskie traktuje gender jako ideologię neomarksistowską, która prowadzi do wynaturzeń. Małżeństwa jednopłciowe mają zaburzać naturalny rozwój dziecka i je demoralizować. "Zawieranie małżeństw przez pary tej samej płci i korzystanie przez nie z tych samych przywilejów, z których korzystają małżeństwa osób różnej płci, to dyskryminacja rodzin" - czytamy w podręczniku.

Według autora podręcznika osoby o wartościach chrześcijańskich twierdzą, że w Polsce nie ma przepisów dyskryminujących osoby homoseksualne, a homoseksualizm można leczyć. Ponadto środowiska LGBT+ prowadzą seksualizację dzieci od najmłodszych lat. To tylko niektóre ze stwierdzeń, które wzbudziły oburzenie internautów.

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...

Wpis szybko wzbudził ogromną popularność na portalu X: "Postawa tego typu jako reprezentująca stronę odwołującą się do cywilizacji grecko-rzymskiej to jednak kabaret", "Jest mi tak przykro patrząc na to", "To powinno być spalone", "Współczuję wam tego hitu", "Czy możemy w końcu oddzielić naukę i badania naukowe od czyjejś sick opinii? Jestem przerażona, że pozwolono, by coś takiego weszło do szkół". To tylko niektóre komentarze pod wątkiem.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 8
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 16
  • emoji smutek - liczba głosów: 3
  • emoji złość - liczba głosów: 6
  • emoji kupka - liczba głosów: 25
Świadomy,zgłoś
Jak to możliwe że środowiska ,,progresywne" wypierają ze świadomości fakt że są skutkiem działania komunistów a głębiej masonów a u samych podstaw, satanistów?. Są emanacją zła na, prawdopodobnie, opisany w Biblii Armagedon. Polecam opracowanie pt. ,,Historia antykultury" ś.p. pana Krzysztofa Karonia. Wszystko już o was wiadomo, ,,postępowcy". Ważne tylko żebyście to Wy sami chcieli poznać prawdę. Inaczej dalej będziecie marionetkami ww grup wpływu.
Odpowiedz
2Zgadzam się3Nie zgadzam się
rozsadek,zgłoś
Nikt nie powinien nikomu pod kołdrę zaglądać, ale to co robią środowiska LGBT to dramat. Buntu nie budzą osoby o innej orientacji. Bunt budzą osoby próbujące narzucić innym co mają myśleć. Autor podrecznika ma też prawo do swoich przekonań i jeżeli nikogo nie obraża i nie ogranicza, to może wyrażać swój pogląd. Nawet kontrowersyjny. Czyż nie o to Wam chodzi miłośnicy LGBT? Czyż nie chodzi o wolność? Co do małżeństw: Pojęcie to dotyczy związku kobiet i mezczyzny. Chcecie mieć swoje zwiazki nazwijcie je np. homozenstwo i po problemie. Odbieranie tradycjonalistom nazwy malzenstwo, na zwiazek inny niz mezczyzny i kobiety to tak jak na Polokokte naklejanie nalepki Coca Coli. Spróbujcie tak zrobic i sprzedawac. Zobaczymy ile odszkodowania wyciagna od Was Amerykanie.
Odpowiedz
11Zgadzam się15Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (3)
Jestem pierwszą i jedyną żoną mojego pierwszego i jedynego męża od 17 lat i w ani jednym promilu nie uważam, żeby małżeństwa osób tej samej płci dyskryminowały moją rodzinę. Ale może to dlatego, że nie uważam mojej rodziny za prawdziwszą od innych :) A do tego po prostu szczerze cieszę się cudzym szczęściem :)
Odpowiedz
26Zgadzam się2Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 15