Ordo Iuris straszy gejami. Są przeciwni edukacji seksualnej
Jeden z członków Ordo Iuris wypowiedział się na temat nowego rządu. Straszy rodziców zmianami w edukacji i demonizuje społeczeństwo LGBT+.
Ordo Iuris, z łacińskiego "Porządek Prawny", to międzynarodowa organizacja pozarządowa. Stowarzyszenie działa głównie w obszarze prawa, koncentrując się na kwestiach związanych z ochroną życia, rodziny, wolności religijnej i moralności chrześcijańskiej. Organizacja jest znana z konserwatywnego podejścia do spraw społecznych i etycznych oraz aktywnego uczestnictwa w debatach publicznych, zwłaszcza w kwestiach związanych z prawem do życia i mniejszościami seksualnymi.
Podobne
- Ordo Iuris straszy Polaków. Wywołuje do tablicy Andrzeja Dudę
- Ordo Iuris uderza w osoby transpłciowe - chcą utrudnić proces korekty płci
- Burza po decyzji prezydenta. Dotyczy szkolnych toalet
- Więzienie za korektę płci. Ordo Iuris z projektem ustawy
- Wyrwała tęczową torbę, dostała surowy wyrok. Ordo Iuris apeluje
Ordo Iuris demonizuje LGBT+
Na początku tego miesiąca wybrano nową Rzeczniczkę Praw Dziecka. Stanowisko objęła Monika Horna-Cieślak. Członkowie Ordo Iuris nie są pocieszeni tym faktem, ponieważ zdają sobie sprawę, że RPD już wkrótce wprowadzi zmiany w edukacji. Szczególnie niepokoi ich myśl o poszerzaniu wiedzy dzieci na temat społeczności LGBT+ oraz płynności płci.
Czego boi się Ordo Iuris?
Prawicowy portal PCh24.pl pisze o szkodliwości "tęczowych piątków". Autor artykułu uważa, że jest to propagowanie niebezpiecznego stylu życia "subkultury LGBT+". Ordo Iuris w pełni się z tym zgadza. Według członków stowarzyszenia akcja stanowi "zagrożenie dla psychofizycznego rozwoju dzieci". Oczywiście jest to całkowita nieprawda. Tęczowy Piątek to inicjatywa stworzona przez Kampanię Przeciw Homofobii w celu okazania solidarności z młodzieżą LGBT+ i wspierania jej w środowisku szkolnym.
Ordo Iuris stara się również rzekomo bronić praw rodziców. Ugrupowanie przypomina, że istnieje konstytucyjna zasada pierwszeństwa wychowawczego rodziców. Oczywiście wszystko to w kontekście edukacji seksualnej dzieci. Członkowie organizacji nie chcą, aby uczniowie szkół podstawowych i średnich mieli dostęp do wiedzy na temat płynności płci oraz społeczeństwa LGBT+.
Według mnie zmiany w podstawie programowej wychowania do życia w rodzinie miałyby korzystny wpływ na świadomość młodych osób. Taki ruch mógłby zmniejszyć ilość prześladowań queerowych nastolatków spowodowanych niewiedzą i strachem.
Członkowie Ordio Iuris chcieliby również zabronić korekty płci szczególnie młodym osobom. Jako powód podają zasadę Kodeksu Etyki Lekarskiej "primum non nocere" (po pierwsze nie szkodzić). Stowarzyszenie uważa, że operacje oraz terapia hormonalna szkodzą każdemu. Nie rozumieją transpłciowości i uważają, że tożsamość płciowa zawsze jest zgodna z płcią biologiczną, przypisaną przy urodzeniu. Wiele osób walczy o bezproblemową dostępność do tranzycji w Polsce.
Źródło: PCh14.pl
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"