Katastrofa na rynku NFT. Obrót tokenami spadł o 97 procent
Zainteresowanie rynkiem NFT dramatycznie spadło. Widać to nie tylko w wynikach wyszukiwania w internecie, ale i w liczbie transakcji NFT. We wrześniu ich wartość wyniosła zaledwie 466 mln dolarów. To spadek o 97 proc. od początku tego roku.
NFT to niewymienialny, niezmienny technicznie, niemożliwy do zhakowania certyfikat. Może on przybrać różne formy i stanowi poświadczenie, że dany plik jest oryginałem istniejącym wyłącznie w jednej kopii. Jako przykład NFT, o którym swego czasu było głośno, można podać miłość influencerki Marti Renti. Twórczyni wystawiła swoje uczucie na sprzedaż jako niewymienialny token za prawie milion złotych. Tak, ktoś to kupił i posiada jedyną w swoim rodzaju cyfrową miłość Marti Renti.
Podobne
- Pierwszy animowany serial NFT opowie o... bandzie zjaranych kotów
- Ofiara zamachu na World Trade Center inspiracją dla NFT. Kpina z ludzkiej tragedii
- Steez jeszcze 2 lata temu promował WWF, a teraz na Instagramie promuje NFT ¯\_(ツ)_/¯
- Małpy NFT stworzyli NEONAZIŚCI? Ta teoria spiskowa roztopi wam mózg
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
Wrzesień 2022, czyli załamanie na rynku NFT
NFT od początku istnienia budziło ogromne kontrowersje. Nabywca płaci majątek za coś niematerialnego, co dla wielu ludzi nie ma sensu. Ponadto na rynku cyfrowych aktywów działają oszuści i manipulanci, którzy pod przykrywką NFT szukają sposobu na szybki zarobek. Można przypomnieć kolekcję NFT dla rasistów "Meta Slave", kolekcję NFT z osiołkami Kołcza Majka czy promowaną przez Gonciarza i innych celebrytów kolekcję "Fancy Bears Meraverse".
Globalny rynek NFT doświadczył niesamowitych wahań w ciągu ostatnich lat. Jak czytamy w raporcie "Bloomberga", w styczniu 2021 roku obrót niewymienialnymi tokenami osiągnął poziom ok. 200 mln dolarów. Rok później zainteresowanie cyfrowymi aktywami przekroczyło rekord, bo wolumen transakcji wyniósł 17,2 mld dolarów. Następnie nastał trend spadkowy. We wrześniu nabywcy kupili NFT o łącznej wartości wynoszącej jedynie 466 mln dolarów.
Malejące zainteresowanie i kryzys na rynku kryptowalut
Portal "Obserwator Gospodarczy" wyjaśnia, dlaczego rynek NFT przeżywa załamanie. Po pierwsze, cyfrowe aktywa spotkały się z aprobatą inwestorów... i nikogo poza nimi. "Zjadacze chleba" nie są zainteresowani płaceniem fortuny za niewymienialne tokeny. Po drugie, rynek kryptowalut, za które kupuje się tokeny, przeżywa załamanie. Wartość największej krytpowaluty Bitcoin spadła w drugim kwartale tego roku aż o 58 proc., co jest najgorszym wynikiem od 2011 roku.
Spadek zainteresowania NFT widać w wynikach wyszukiwania w Google. Temat przeżywał szczyt popularności na początku tego roku. Od tamtej pory popularność frazy "NFT" dramatycznie spadła.
Źródła: obserwatorgospodarczy.pl/bloomberg.com
Popularne
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Makabryczny widok na filmie Zoi Skubis. Influencerka się tłumaczy
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]