Gonciarz znów rozczarował fanów. Tym razem poszło o misia NFT

Zła passa Krzysztofa Gonciarza trwa. Po tragicznie nijakim zaprezentowaniu się w HejtParku u Stanowskiego i reklamowaniu skarpetek od Amazona na święta, założyciel Tofu Media rozpoczyna 2022 rok z kolejną dramą. Wszystkiemu winne jest to, że Gonciarz zmienił swoje zdjęcie profilowe na Instagramie na niedźwiedzia NFT z klubu Fancy Bears Metaverse. O co w tym chodzi?

Fancy Bears Metaverse jest europejską odpowiedzią na amerykański Bored Ape Yacht Club, czyli wirtualne, niepodrabialne karty kolekcjonerskie przedstawiające podobizny małp. Członkami Bored Ape Yacht Club są największe gwiazdy amerykańskiego show-biznesu m.in. Post Malone, Logan Paul, Steve Aoki, Eminem. Przynależność do "klubu" jest potwierdzeniem wysokiego statusu danego człowieka (XD).

Fancy Bears Metaverse jest kolekcją 8888 tokenów NFT, z których każdy przedstawia misia o różnych cechach i atrybutach wizualnych. Unikalny charakter niedźwiedzi ma podkreślać ich wygląd, który przypomina wygląd posiadacza danego tokena. Możecie to ocenić na podstawie misia NFT Magdy Gessler albo Malika Montany.

Wokół Fancy Bears Metaverse jest zbudowana cała filozofia, że jak masz swojego misia, to należysz od elitarnego grona, jesteś wyjątkowy, bla bla bla, w skrócie - rozrywka dla bogaczy. Więcej na temat, czym są misie NFT, napisał mój redakcyjny kolega Oliwier - polecam zajrzeć do jego tekstu.

Założyciel Tofu Media najwidoczniej pozazdrościł szefowej "Kuchennych Rewolucji", ponieważ pochwalił się na Instagramie, że również i on dołączył do klubu Fancy Bears Metaverse. Jego niedźwiedź NFT nosi okulary, czapkę z daszkiem i czarny sweter z golfem. Influencer opatrzył grafikę komentarzem: "Metagonciarz".

Krzysztofowi potężnie oberwało się za to, że promuje niedźwiedzie NFT. Krytycy zwracają uwagę, że produkcja NFT jest szkodliwa dla środowiska, a Gonciarz, reklamując Fancy Bears Metaverse, zaprzeczył wartościom i wizerunkowi, które kreował do tej pory w internecie. Krzysztofa pogrąża również fakt, że jeszcze we wrześniu 2021 sam wyśmiewał się z krypowalut:

Dlaczego akurat Krzysztofowi tak bardzo się oberwało, podczas gdy inni celebryci (np. Malik Montana) nie mają dramy z powodu misiów NFT? Gonciarz zbudował wokół siebie świadomą społeczność, którą wyczulił na takie tematy, jak troska o środowisko lub krytyka patologii kapitalizmu. Gonciarz poprzez promowanie Fancy Bears Metaverse po raz kolejny działa wbrew swojemu dotychczasowemu wizerunkowi, tracąc zaufanie fanów.

Drama z misiami NFT jest szczególnie rozczarowująca, gdy zapoznamy się z treścią filmu, który Gonciarz opublikował na początku stycznia. Influencer wyjawił, że 2021 rok był dla niego trudnym czasem, gdy zmagał się z problemami psychicznymi - poniekąd dlatego tak słabo wypadł w HejtParku. Mogłoby się wydawać, że Krzysztof wyciągnął lekcję z błędów przeszłości, jednak promowanie jpgów z misiami pokazuje, że ani trochę.