Jezioro Solińskie wysycha. Można po nim przejść suchą stopą
W sieci pojawiły się zdjęcia Jeziora Solińskiego. Tam, gdzie jeszcze niedawno była woda, teraz widać dno.
Susza nas nie opuszcza, choć największe fale upałów mamy już raczej w tym roku za sobą. Wychodzi na to, że nawet pod koniec lata wciąż będziemy musieli patrzeć na wysychające w Polsce rzeki i jeziora.
Internauci dzielą się zdjęciami Jeziora Solińskiego. Zbiornik powoli zaczyna wyglądać bardziej jak góra piasku, niż jak "bieszczadzkie morze".
Wysychające Jezioro Solińskie to wina suszy
Jezioro Solińskie, nazywane "bieszczadzkim morzem", jest największym w Polsce zbiornikiem retencyjnym. Biorąc jednak pod uwagę, że w Polsce od siedmiu lat panuje hydrologiczna susza, a przez całe lato pisaliśmy o wysychających rzekach i jeziorach, można się było spodziewać, że stan wody w tym zbiorniku nie wygląda zbyt dobrze.
Na zdjęcia udostępnianych przez internautów, możemy zobaczyć ogromne przestrzenie pełne piachu w miejscach, w których jeszcze niedawno była woda. Na mieliznach zalegają łodzie, a po dnie Jeziora Solińskiego można przejść suchą stopą.
Czemu Jezioro Solińskie wysycha?
Przyczyną tak przerażającego stanu wody w Jeziorze Solińskim jest oczywiście utrzymująca się susza. Jeśli doda się do tego długotrwały brak deszczu i działającą z zaporą elektrownię wodną, która wpływa na pojemność jeziora, można zrozumieć, czemu "bieszczadzkie morze" miejscami zaczyna przypominać pustynię. Jak czytamy na portalu "wBieszczady" sytuacja raczej szybko się nie zmieni.
"Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wskazuje, że na terenie prawie całego województwa podkarpackiego panują warunki suszy hydrologicznej. Niestety, wstępne prognozy nie są zbyt optymistyczne – taki stan może się jeszcze długo utrzymać" – czytamy na stronie "wBieszczady".
Te doniesienia niedawno potwierdzał hydrolog IMGW Dariusz Witkowski. Tak, mamy największą suszę od lat. Tak, będzie jeszcze gorzej. Dopóki nie zaczniemy realnie działać i walczyć z kryzysem klimatycznym, to raczej nic się nie zmieni, więc możemy powoli zacząć przyzwyczajać się do widoku piasku zamiast wody.
Źródło: zielona.interia.pl, wBieszczady.pl
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży