Feminatywy i eksperyment: Poproszono dzieci o zilustrowanie tych zawodów
Eksperyment dotyczący feminatywów: Gdy zamiast o naukowcu w poleceniu mówiono o "osobie, która zajmuje się prowadzeniem eksperymentów naukowych", udział kobiet - jako przedstawicielek tego zawodu - w rysunkach dzieci wzrósł dwukrotnie – z 20 proc. do 40 proc.
"Język ma wielką moc! Wpływa na postrzeganie wielu aspektów życia, w tym zawodów, które często kojarzone są jedynie z mężczyznami" - czytamy na stronie kampanii #wspieramyfeminatywy stworzonej przez BNP Paribas.
Podobne
- Ukrzyżowanie na sali gimnastycznej. Dla rodziców kawa i ciasto
- Feminatywy wejdą do ustawy? Bo "lekarka" jest równa "lekarzowi"
- Ceny korepetycji wysokie jak nigdy. "Już w lipcu zamknąłem listę uczniów"
- MEiN pomoże w przeszkoleniu nauczycieli etyki. Ale tylko na uczelniach związanych z katolicyzmem
- Czarnek chce chronić dzieci. Uderza w lewaków i rodziny wielogatunkowe z "psieckiem"
Twórcy kampanii uważają, że wspieranie pojawiania się w języku feminatywów jest niczym innym, jak walką ze stereotypami i wyrównywaniem szans pomiędzy płciami. I nie są to puste słowa. Bo najciekawszą - naszym zdaniem - częścią całej akcji są wyniki badania, w którym udział wzięły dzieci.
Feminatywy. Eksperyment z udziałem dzieci
Badanie przeprowadzono w lutym przez firmę Difference na zlecenie Banku BNP Paribas Wzięło w nim udział 248 uczniów klas I-VIII szkoły podstawowej. 21,2 proc. to mieszkańcy dużego miasta, 49,5 proc. średniego i 29,3 proc. małego lub wsi.
Wspierajmy Feminatywy
Dzieci zostały podzielone na dwie grupy. Pierwsza otrzymała zadanie, aby narysować: naukowca, pilota, policjanta. Polecenie dla drugiej grupy było nieco inne. Brzmiało tak: "Narysuj: osobę, której pracą jest prowadzenie eksperymentów naukowych; osobę, która pilotuje samolot, osobę, która chodzi w mundurze i łapie złodziei. Dla uniknięcia nieporozumień dzieci zostały poproszone, aby narysowanym postaciom nadały imię. W ten sposób analizujący rysunki badacze mieli pewność, jakiej płci był narysowany przedstawiciel lub przedstawicielka danego zawodu.
Wnioski z badania? Bardzo ciekawe.
Wnioski z eksperymentu dotyczącego feminatywów
Po pierwsze, tylko 21 proc. dzieci narysowało kobietę wykonującą dany zawód, gdy w poleceniu użyta była męska forma językowa. Gdy zastąpiono ją naturalnym słowem "osoba" liczba rysunków przedstawiających dzieci wzrosła do 37 proc.
Gdy zamiast o naukowcu w poleceniu mówiono, jako o "osobie, która zajmuje się prowadzeniem eksperymentów naukowych", udział kobiet jako przedstawicielek tego zawodu w rysunkach dzieci wzrósł dwukrotnie – z 20 proc. do 40 proc.
Okazało się też, że dziewczynki znacznie łatwiej dopuszczają możliwość, że to kobieta może wykonywać daną rolę zawodową. Uczennice w poleceniu widząc męską formę, w 39 proc. narysowały kobietę, z kolei w przypadku zadania narysowania "osoby" kobietę rysowały w 63 proc. przypadków.
Wystarczy słowo by zacząć zmianę
Co ciekawe, chłopcy rysujący policjanta, naukowa i pilota tylko w 2 proc. przypadków rysowali kobietę. Gdy polecenie zawierało słowo "osoba" odsetek wzrósł, ale tylko do 14 proc.
Eksperyment został też uzupełniony o rozmowę z dziećmi. "Dyskusje z dziećmi po zakończeniu rysowania wskazywały na ich dużą swobodę oraz otwartość w posługiwaniu się feminatywami. Dziecięce słowotwórstwo było w tym zakresie bardzo duże. Co istotne, dzieci spontanicznie, bez barier ani oznak dystansowania się tworzyły żeńskie (i męskie – np.: "niań") formy nazw. Feminatywy przychodziły im naturalnie, nie powodowały niechęci." - czytamy w raporcie z badania.
Jak używać feminatywów? BNP Paribas stworzył słownik
Na stronie https://www.bnpparibas.pl/wystarczyslowo#!slownik znajdziemy specjalne narzędzie, które pomaga w tworzeniu feminatywów. Po wpisaniu męskiej formy danego zawodu program podpowie nam żeński odpoowiednik.
Zdarza się, że żeńska forma od danego słowa nie jest zbyt powszechna albo do wyboru jest kilka jej opcji. Często te sytuacje są ze sobą tożsame. Internauci mogą nawet głosować na wariant, który jest im bliższy. Narzędzie stworzyła dr Ewelina Maroń, która całkowicie zrezygnowała z form hybrydowych, czyli konstrukcji: pani + męska nazwa zawodu. Jeśli zawód, którego feminatywu szukamy nie znajduje się w słowniku kampanii, możemy wysłać automatyczną wiadomość do twórców, która będzie dla nich sygnałem, w jaki sposób uzupełnić narzędzie w przyszłości.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół