Facebook banuje postowanie newsów w Australii. Australijczycy bojkotują Zuckerberga
#DeleteFacebook króluje na australijskim Twitterze. Mieszkańcy Australii są także nawoływani do usunięcia Instagrama i WhatsAppa
Facebook zablokował dostęp do newsów w Australii. Dlaczego? Ponieważ Australia planuje wprowadzić nowe prawo, na mocy którego Facebook miałby płacić portalom informacyjnym za postowanie swoich treści.
Podobne
- Co robi sos BBQ za plecami reptilianina aka Marka Zuckerberga? "Błąd symulacji"
- Facebook zalały treści z wykorzystywaniem dzieci na tle seksualnym. Będą zmiany
- Instagramie, robisz to dobrze! Zmiany w serwisie z myślą o młodych osobach
- Twitter nie widzi problemu w TALIBACH, ale banuje byłego prezydenta USA
- Facebook wyda konkurenta dla Clubhouse?
Filozofia stojąca za nowym rozporządzeniem jest prosta - skoro treści publikowane przez media przyciągają użytkowników na Facebooka, Amerykański Gigant powinien się im odwdzięczyć. Tego jednak zrobić nie chciał.
Od paru dni na Facebooku nie można więc postować żadnych treści informacyjnych dotyczących Australii. Nieważne, czy link do newsa należy do pierwotnego wydawcy, czy został on opublikowany przez jednego z użytkowników. Co więcej, Facebook nie pozawala nawet na publikowanie linków do informacji pochodzących ze stron rządowych. Portal społecznościowy nie zawiera więc update'ów dotyczących wirusa Covid-19 czy ważnych informacji z ostatniej chwili.
Nowy ban Facebooka wywołał wielkie oburzenie wśród jego australijskich użytkowników. Na Twitterze, konkurencyjnej platformie, zaczęły trendować hashtagi takie jak: #DeleteFacebook, #BoycottZuckerberg czy #FacebookWeNeedToTalk. Użytkownicy Facebooka są także namawiani do usunięcia swoich kont na Instagramie i WhatsAppie, ponieważ obie te aplikacje należą do Facebooka.
Na temat skandalu wypowiedzieli się nawet politycy innych państw. David Cicilline, amerykański demokrata, stwierdził, iż "Facebook nie jest kompatybilny z demokracją". Z kolei brytyjski polityk Julian Knight uznał, iż Facebook wykorzystał Australię jako "przypadek testowy" by sprawdzić, jak państwo demokratyczne zareagowałoby na odcięcie od dostępu do informacji na tej platformie. Knight wzywa również inne państwa do pomocy w "przywołaniu Facebooka do porządku".
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"