Edukacja seksualna na podstawie... encyklik Jana Pawła II. Minister nie ma nic przeciwko
Minister edukacji i nauki udzielił wywiadu dla "Gościa Niedzielnego". W rozmowie zaproponował, aby w kanonie lektur szkolnych pojawiły się encykliki Jana Pawła II. Miałyby one stanowić element nauczania wielu przedmiotów i zagadnień.
W wywiadzie udzielonym "Gościowi Niedzielnemu" (nr 1/2021) Przemysław Czarnek wyraził żal, iż nauczanie Jana Pawła II jest niewystarczająco obecne w szkołach. - Mamy tysiące pomników, placów, szkół czy szpitali noszących imię papieża Polaka - powiedział minister edukacji i nauki.
Podobne
- Posłanka Suwerennej Polski odjechała. Wszystko w obronie Jana Pawła II
- Dźwig im. Jana Pawła II. Czy to Polska w pigułce?
- Abp Jędraszewski pieje na cześć Jana Pawła II i burzy się na "ideologię gender"
- Aktywista na dywaniku u Czarnka: "Nie chciał słuchać niczego poza wyjaśnieniami"
- Programowanie z Janem Pawłem II? Szkolne przedmioty, w których papież mógłby się pojawić 🏫
To jednak wciąż mało, dlatego minister zaproponował, aby nauczanie JPII wykorzystać w kilku dziedzinach szkolnictwa.
Na przykład gdy uczymy podstaw przedsiębiorczości, moglibyśmy wprowadzić fragmenty papieskich encyklik na temat tego, czym jest praca, wolny rynek, sprawiedliwość społeczna itp. Chodzi nie tyle o wymiar religijny, ile o etyczne spojrzenie na przedsiębiorczość. Papieskie encykliki społeczne niekoniecznie muszą być lekturą obowiązkową, ale powinny stać się elementami podręczników.
Największe kontrowersje wywołała propozycja ministra dotycząca edukacji seksualnej. Przemysław Czarnek powiedział, że:
Nie jestem też przeciwnikiem postulatów, aby w najstarszych rocznikach szkół ponadpodstawowych wprowadzić elementy nauczania Jana Pawła II na temat ludzkiej seksualności, które zawarł np. w książce "Miłość i odpowiedzialność".
Propozycja ministra budzi mieszane uczucia
Pomysł Przemysława Czarnka - delikatnie mówiąc - nie przypadł do gustu komentatorom. Bardzo ostro skrytykowała go m.in. posłanka Lewicy Beata Maciejewska:
Europoseł Robert Biedroń ocenił natomiast, że "zamiast rzetelnej edukacji seksualnej, (mamy - red.) kolejne ideologiczne fascynacje pana Czarnka", a asystent posła Krzysztofa Śmiszka, Adam Kudyba, dodał, że "brakuje jeszcze tylko biegów po kremówki w ramach lekcji WFu".
Nie zabrakło też rzecz jasna memów:
A Wy co myślicie o tym, aby papieskie nauczanie było integralną częścią nauczania wielu przedmiotów i zagadnień?
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Jak Najjjka zareagowała na nastoletnią ciążę siostry? "Była w szoku"
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?