Ambasada Rosji robi memy z kłamstwami o Ukrainie. Internauci nie dali się nabrać
Media społecznościowe są pełne dezinformacji na temat wojny w Ukrainie. Niektóre przykłady propagandy są tak oczywiste, że wręcz obrażają intelekt odbiorcy. Oto jeden z takich przykładów, który "wyprodukowała" ambasada Rosji w Madrycie.
Odkąd rozpoczęła się wojna w Ukrainie, rosyjski rząd wykorzystuje różne środki, aby powielać fałszywą narrację o agresji na terytorium naszych wschodnich sąsiadów. Udaje się to raczej z miernym skutkiem, bo kłamliwy przekaz jest podawany w mało subtelnej formie. Pisaliśmy o rosyjskich influencerach, którzy powtarzają kłamstwa o Ukrainie, czytając wcześniej przygotowany tekst z kartki.
Podobne
- Dzięki nowej funkcji Twittera odżyły memy z papieżem. Nie chodzi o JPII
- Anne Frank miała biały przywilej? Absurdalna debata na Twitterze
- Finlandia dzieli się Rosją z Czechami. Sankt Petersburg wyzwolony!
- Tiktokerka zaorała posła PiS. Twierdził, że niemieckie szkoły nie uczą prawdy o wojnie
- Nagranie Księżyca, który prawie zderza się z Ziemią hitem internetu
Wielu z nas szuka aktualnych wiadomości w social mediach. Ambasada Rosji w Madrycie postanowiła wykorzystać popularność Twittera, aby pouczyć internautów, jak powinni myśleć o wojnie w Ukrainie. Kremlowscy propagandziści stworzyli mem, którym chcieli przekonać zachodnie społeczeństwo do putinowskiej narracji. Spoiler: nie udało się.
Mem o niedźwiedziu broniącym swoich dzieci
Rosjanie tłumaczą, że mem przedstawia różnicę między narracją ukazywaną w zachodnich mediach a rzeczywistością. W mediach widać niedźwiedzia atakującego przestraszonego człowieka. Niedźwiedziem miałaby być Rosja, a człowiekiem Ukraina. W rzeczywistości - jak twierdzą autorzy mema - to ludzie (Ukraina wspólnie z NATO, UE i UK) chcą skrzywdzić niedźwiedzia. Zwierzę jest agresywne, ponieważ chroni swoje potomstwo.
Mem stworzony przez rosyjską ambasadę odwołuje się do znanej na Zachodzie grafiki, która ilustruje zjawisko medialnej manipulacji. Prawdopodobnie nieraz widzieliście ten obrazek, gdy operator kamery filmuje nożownika i ofiarę, ale w telewizji ukazane jest to w taki sposób, jakby ofiara atakowała napastnika.
Internauci zmieszali rosyjskich propagandzistów z błotem, bo stworzony przez nich mem wywołuje zażenowanie i salwy śmiechu. Grafika z niedźwiedziem mogłaby co najwyżej przekonać kogoś w Rosji, gdzie dostęp do wolnych mediów jest zablokowany, ale nie na Zachodzie. My mamy możliwość oglądania zbrodni wojennych, które rosyjskie wojsko dokonuje na okupowanych terytoriach w Ukrainie.
Popularne
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Jak długo Książulo będzie recenzował kebaby? Jego odpowiedź szokuje
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- Young Leosia odpowiada na diss Fagaty. "Rozkładasz nogi w necie, żeby zarobić na prąd"
- Zranił ją narzeczony. 32-latka wyszła za mąż za chatbota
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]
- Billie Eilish nazywa Elona Muska "żałosnym tchórzem". Biznesmen nie pomaga potrzebującym?
- Charli xcx odwiedziła "Warszawkę". Żeby zrozumieć "Erupcję" trzeba być Polakiem? [RECENCJA]
- 5 Seconds Of Summer przeżywają drugą młodość? Zbuntowani chłopcy wracają z "EVERYONE'S A STAR" [RECENZJA]





