Mundial 2022: Kapitanowie chcą wyjść na boiska w Katarze z tęczowymi opaskami. Co na to FIFA?

Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w Katarze tuż, tuż. Będzie to pierwszy turniej rangi mistrzostw świata, który odbędzie się na Bliskim Wschodzie i pierwszy w kraju muzułmańskim. Mecz otwarcia już 20 listopada.

Im bliższej mundialu, tym więcej kontrowersji wokół turnieju. Tych natury technicznej: Mistrzostwa Świata po raz pierwszy odbędą się jesienią, bo wtedy temperatura w Katarze jest w ogóle zdatna do egzystowania. Już teraz Katarczycy przeznaczają ogromne sumy na chłodzenie stadionów. Pytania o ekologiczny aspekt całego przedsięwzięcia są jak najbardziej zasadne.

Osobną kwestią pozostają problemy etyczne i to jakim kosztem stadiony zostały zbudowane. Światowe media donoszą, że przy budowie obiektów sportowych zmarło ponad 6,5 tys. robotników z Azji Południowej.

Kolejna spora kontrowersja to stosunek władz Kataru do praw człowieka. Męski stosunek homoseksualny jest w Katarze jest zakazany i podlega karze trzech lat więzienia. Nasser Al-Khater, przewodniczący komitetu organizacyjnego mistrzostw, przekonywał w wyawiadzie dla CNN:

- Pogląd, że ludzie nie czują się tu bezpiecznie, jest nieprawdziwy. Powiedziałem to już wcześniej i powtarzam to jeszcze raz. Wszyscy będą mile widziani. To tolerancyjny, przyjazny i gościnny kraj.

O tym, jak bardzo kraj jest tolerancyjny, przekonamy się pewnie niedługo. Kapitanowie ośmiu reprezentacji narodowych zapowiedzieli, że chcą nosić w trakcie meczów w Katarze tęczowe opaski.

Walijski Związek Piłki Nożnej poinformował, że złożył w FIFA wniosek o możliwość noszenia tęczowych opasek podczas mistrzostw.

Tęczowe paski mają symbolizować różnorodność. Zgodę na udział w akcji "One Love" wyraziło osiem z trzynastu europejskich reprezentacji biorących udział w katarskim turnieju. Są to kapitanowie Anglii, Belgii, Walii, Niemiec, Szwajcarii, Holandii, Danii oraz Francji. Wśród krajów nie ma Polski, co chyba nie jest dla nikogo zaskoczeniem.

Robert Lewandowski, kapitan naszej kadry, będzie grał za to z opaską w barwach Ukrainy.

Kapitanowie z tęczowymi opaskami wyjdą na boiska już w najbliższych meczach Ligi Europy. UEFA wyraziła na to zgodę. Możemy się, więc spodziewać, że w czwartkowym meczu Polska - Holandia, Virgil van Dijk wyjdzie właśnie z taką opaską.

O całej akcji wypowiedział się gwiazdor reprezentacji Anglii, Harry Kane:

FIFA o losie opasek ma zadecydować w najbliższej przyszłości.