Hejt na Lewandowskiego. Piłkarz założył opaskę Ukrainy
Ruskie onuce i kremlowskie trolle hejtują kapitana polskiej reprezentacji w piłce nożnej. Wszystko dlatego, że Robert Lewandowski założył opaskę w barwach Ukrainy. Zrobił to w niezwykłych okolicznościach.
Rosja od 24 lutego prowadzi inwazję w Ukrainie. Bomby i rakiety obracają w gruzy miasta i wsie naszych wschodnich sąsiadów. Giną dziesiątki tysięcy niewinnych osób. Demokratyczny świat w różny sposób okazuje wsparcie ofiarom krwawej agresji. Jedni wysyłają pomoc humanitarną, drudzy wpłacają pieniądze, a inni wykonują symboliczne gesty solidarności z Ukrainą.
Podobne
- Antyszczepionkowcy wspierają Macieja Rybusa, bo piłkarz wybrał grę w Rosji
- Influencerzy wrzucają flagi Ukrainy na Instagrama lub sieją panikę wśród fanów. Serio?
- Lewandowski wyszedł na Szwedów z opaską Ukrainy. Szurom i foliarzom eksplodowały mózgi
- Jak sankcje nałożone na Rosję wpływają na młodych ludzi?
- Piosenka o dronach Bayraktar HITEM na YouTube. Przesłuchaj hymnu na cześć tureckich dronów
Robert Lewandowski i barwy Ukrainy
20 września Robert Lewandowski przyjechał na Stadion Narodowy w Warszawie, aby wziąć udział w wyjątkowym wydarzeniu. W świetle fleszy i kamer spotkał się z Andrijem Szewczenko, byłym kapitanem ukraińskiej kadry. Szewczenko przekazał Lewandowskiemu opaskę w barwach Ukrainy.
- Chciałbym, aby symbolicznie Robert zabrał ją na mistrzostwa świata [w Katarze] - powiedział Szewczenko, cytowany przez sportowefakty.wp.pl.
Lewandowski o Ukrainie: "Trzeba wspierać"
To nie pierwszy raz, kiedy Lewandowski w symboliczny sposób okazał wsparcie Ukrainie. Piłkarz zaraz po wybuchu wojny zagrał w meczu Bayernu Monachium z Eintrachtem Frankfurt w specjalnej opasce w ukraińskich barwach.
- Czułem, że zagranie z ukraińską opaską (...) będzie wyraźnym gestem z mojej strony, pokazaniem światu, że ta wojna dzieje się naprawdę. Narody walczące o wolność trzeba wspierać - powiedział Lewandowski, cytowany przez sportowefakty.wp.pl.
Hejt na Lewandowskiego
Przez media społecznościowe przelała się fala hejtu na kapitana polskiej reprezentacji. "Lewandowski to zdrajca", "Czy to Polska, czy to już Ukraina?", "Ty i kadra stracicie kibiców i wizerunek". To tylko niektóre spośród masy obrzydliwych komentarzy pod adresem Lewandowskiego. Należy wziąć pod uwagę, że część z nich na pewno napisały trolle po to, by podsycać antyukraińskie nastroje. Niemniej jednak ilość hejtu jest porażająca.
Popularne
- Zdjęcie zakonnicy obiegło internet. Afera o to, czym podróżuje
- Sataniści zgłosili Brauna do prokuratury. "Wyrażenie pogardy"
- "Policjant" w bieliźnie sprzedaje kukurydzę? Internauci w szoku
- Knajpa z ZOO zaatakowała Książula. Youtuber odpowiada
- Zakrwawione ucho Trumpa na sprzedaż. Polska firma chce zarabiać na zamachu
- Wschód słońca we Władysławowie. Tłumy ludzi z wykrywaczami metalu
- Straszny atak na 17-letniego Ukraińca. Wielki sukces zbiórki
- Była północ w środę. Nagrała, co słychać w bloku w Warszawie
- "Co to jest?!". Japonka spróbowała polskich pierogów. Zapowiedziała kolejne wyzwanie