Trumny i urny to już przeszłość? Ekologiczna nowość na cmentarzu

Wygląd cmentarzy różni się w zależności od kraju czy kultury. Amerykanie stawiają na białe, proste poziome lub pionowe płyty z zapisanym nazwiskiem zmarłego i datą zgonu. W Polsce ogromną popularnością cieszą się bogate pomniki wykonywane przez kamieniarzy. Ich wygląd zależny jest wyłącznie od kreatywności rodziny. Kamienne krzyże, portrety zmarłego, elementy kojarzone z jego zawodem czy pasją, wazony czy lampiony cieszą się niesłabnącą popularnością.

Mimo tego coraz więcej osób poszukuje form pochówku, które nie są szkodliwe dla Ziemi. Wynika to z ilości śmieci produkowanej w okresie świąt, zaraz po śmierci czy w święto zmarłych. Sztuczne wiązanki, znicze, lampiony i bukiety zalewają nekropolię, produkując tym samym tony odpadów. Gdzie jednak można dokonać pochówku zgodnego z naturą, nie łamiąc przy tym prawa?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Naprzeciw oczekiwaniom osób, którym marzy się ekologiczny pochówek, wyszedł cmentarz w Podgórkach Tynieckich w Krakowie. Na terenie nekropolii postawiono kwaterę "Drzewa Pamięci", w której pochówek będzie znacznie odbiegał od tradycyjnego pogrzebu. Wydzielona cyprysami przestrzeń o powierzchni 133 mkw. ma być miejscem, w którym spoczną osoby pochowane w ekologicznych, biodegradowalnych urnach, wykonanych z drewna bądź wikliny. Wejście do "Drzew Pamięci" prowadzi przez drewnianą furtkę.

Osoby pochowane w tym miejscu będą upamiętniane drewnianymi tabliczkami z imieniem i nazwiskiem lub kamieniem z wyrytymi danymi. Zakazane jest stosowanie betonu czy metalu. Osoby chcące złożyć kwiaty na grobach będą musiały postawić na żywe wiązanki lub rośliny w biodegradowalnych donicach. Znicze również muszą spełniać szereg norm.

Obecnie w "Drzewach Pamięci" jest miejsce na 135 grobów, jednak twórcy ekologicznego cmentarza nie wykluczają powiększenia terenu. Dzięki nowoczesnej nekropolii zmarli będą chowani bez zbędnego plastiku i zaśmiecania Ziemi, co pozytywnie wpłynie na ekosystem. Rozwiązanie to jest szczególnie potrzebne w Polsce, gdzie rozsypywanie prochów na tzw. polach pamięci jest nielegalne.