Jak Louis Tomlinson przeżył śmierć Liama Payne'a? "Nigdy wcześniej nie straciłem przyjaciela"

Louis Tomlinson to brytyjski wokalista i autor tekstów, który podbił serca fanów jeszcze, gdy był członkiem One Direction - jednego z najbardziej rozpoznawalnych boys bandów na całym świecie. Po zakończeniu działalności grupy, Louis skupił się na solowej karierze. Artysta wydał dwa albumy studyjne "Walls" oraz "Faith in the Future", a kilka dni temu zapowiedział kolejną płytę. Jego muzyka to mieszanka nostalgicznych rockowych brzmień i emocjonalnych tekstów. Piosenkarz jest znany ze swojej silnej więzi z fanami, których nazywa "drugą rodziną".

Liam Payne był piątym członkiem zespołu One Direction. Mężczyzna po zawieszeniu działalności bandu, rozpoczął karierę solową. W swojej dyskografii ma debiutancki album "LP1", kilka singli oraz collabów. Niestety piosenkarz 16 października 2024 r. wypadł przez balkon argentyńskiego hotelu i zmarł na skutek poniesionych obrażeń. Chodź od tragicznego wypadku minął prawie rok, to jego rodzina, przyjaciele oraz fani nie mogą pogodzić się ze stratą. Masa osób do dziś komentuje stare posty Liama i nie może uwierzyć, że spotkało go coś tak okropnego.

Kilka dni po śmierci Liama jego przyjaciele z 1D wystosowali oficjalne statementy. Wszyscy podkreślili, że są zdruzgotani i złożyli kondolencje rodzinie artysty. Naturalnie cała czwórka pojawiła się na jego pogrzebie.

Po niemalże roku od śmierci Payne'a, temat powrócił. Louis zapytany w rozmowie z magazynem The Rolling Stone UK zdradził, że okres żałoby był dla niego bardzo trudny. "Radzenie sobie z utratą Liama było dla mnie naprawdę, naprawdę, niewiarygodnie trudne. Naiwnie myślałem, że ponieważ w moim wieku jestem już stosunkowo obeznany ze stratą, to może złagodzi cios. To jest zupełnie inne. Nigdy wcześniej nie straciłem przyjaciela" - wyznał. Artyści byli ze sobą mocno związani. Stworzyli wspólnie masę piosenek i przeżyli najlepsze, młodzieńcze lata.

Źródło: The Rolling Stone UK