Tego nie zamawiała. Jadowite zwierzę w paczce z Shein

Sofia Alonso-Mossinger jest studentka Uniwersytetu Bristolskiego w Wielkiej Brytanii. 11 października media społecznościowego obiegł film z TikToka, na którym widać, że w paczce z chińskiego sklepu fast fashion Shein dostała bardzo nietypowy "gratis". Na początku myślała, że przypadkiem zapakowano jej figurkę czy zabawkę, ale "przedmiot" zaczął się poruszać.

Okazało się, że w paczce znalazł się żywy skorpion. Po uświadomieniu sobie z czym się mierzy, 18-letnia Alonso-Mossinger wyniosła torbę zawierającą parę butów z pokoju i zaczęła wołać współlokatorów. W wypowiedzi dla bbc.com wspominała: "Myślałam, że śnię. Nie mam nic przeciwko pająkom i podobnym rzeczom, ale przebywanie w moim pokoju z przypadkowym skorpionem było przerażające".

Krzyk współlokatorki usłyszała 18-letnia Phoebe Hunt. Wyznała bbc.com: "Będę szczera, na początku powiedziałam, że powinniśmy go zabić, ale potem wszyscy stwierdzili, że nie jest to najbardziej humanitarny pomysł, więc złapaliśmy go i włożyliśmy do plastikowego pojemnika". Oliver James, inny współlokator, który studiuje zoologię, przeniósł skorpiona do pudełka za pomocą szczypiec kuchennych. Przyznał, że było to dość straszne, bo nikt nie wiedział, jak jadowity jest pajęczak.

Współlokatorzy dali skorpionowi wodę na ręczniku kuchennym, którą natychmiast wypił, a także kartkę, pod którą mógł się schować, przed skontaktowaniem się z organizacjami zajmującymi się zwierzętami. Jako, że nie ma w Anglii jednostki dedykowanej jadowitym pajęczakom, studenci odezwali się do National Centre for Reptile Welfare (NCRW - ang. Narodowe Centrum Dobrostanu Gadów). Organizacja w ciągu dwóch godzin przysłała wysłannika pod odbiór przybysza z Chin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chris Newman z NCRW poinformował bbc.com, że zwierzę zostało zidentyfikowane jako skorpion złoty (Olivierus martensii). Newan stwierdził, że ugryzienie tego gatunku mogłoby być "medycznie istotne", ale dla przeciętnego dorosłego skończyłoby się co najwyżej "kiepskim dniem". Bardziej martwił go fakt, że to już drugi skorpion, który, według jego wiedzy, dotarł do Anglii w ten sposób w przeciągu ostatniego miesiąca.

Shein wydał oświadczenia na temat niebezpiecznej przesyłki: "Po otrzymaniu informacji zwrotnej natychmiast przeprowadziliśmy wewnętrzne dochodzenie. Nasze zespoły na miejscu sprawdziły proces pakowania przesyłek i przeprowadziły inspekcję towarów w naszym magazynie i potwierdziły, że wszystkie standardowe procesy operacyjne były przestrzegane". Potencjalne niespodziewane skorpiony dołączają tym samym do wątpliwości natury etycznej, jako argumenty do nie kupowania z Shein.

Źródło: bbc.com