"Tęcza" na Placu Zbawiciela powróci? Rusza projekt obywatelski
Czy "Tęcza" powróci na Plac Zbawiciela? Legendarna instalacja miała tyle samo zwolenników, jak i przeciwników. Teraz trwają prace mające na celu przywrócenie dzieła na jego pierwotne miejsce.
Od likwidacji "Tęczy" na Placu Zbawiciela minęło prawie dziewięć lat. Instalacja była projektem polskiej performerki i artystki Julity Wójcik. Kolorowa rzeźba pierwszy raz stanęła przed Parlamentem Europejskim w 2011 r. Rok później została przeniesiona na warszawski Plac Zbawiciela, gdzie padała ofiarą podpaleń. Ze względu na liczne zaprószenia ognia w sierpniu 2015 r. podjęto decyzję o likwidacji instalacji.
Podobne
- Idą na wojnę z Rzecznikiem Praw Dziecka. "To walka z wyimaginowaną ideologią LGBT"
- Zbierali podpisy pod projektem Kai Godek. Zapłacą karę
- "Kościół jest dla wszystkich". Papież Franciszek o osobach LGBT
- Chcą zmiany definicji gwałtu. W internecie wybuchła burza
- Strzelał do dzieci na placu zabaw. Powód przeraża
"Tęcza" już kilka razy miała wrócić na Plac Zbawiciela
W 2022 r. powstał projekt obywatelski mający na celu przywrócenie "Tęczy" na Plac Zbawiciela oraz zmiany jej nazwy na "łuk LGBT+". Za projektem stali aktywiści organizacji Homokomando. Projekt ostatecznie nie został pozytywnie przyjęty przez mieszkańców. "Łuk LGBT+" uzyskał tylko 6806 głosów. Aktywiści nie poddali się: powrót "Tęczy" został ponownie zgłoszony do budżetu obywatelskiego.
Projekt powrotu "Tęczy" zgłoszony do budżetu obywatelskiego
Linus Lewandowski, aktywista pro-LGBT oraz działacz Homokomando, stoi za zgłoszeniem "Tęczy" do budżetu obywatelskiego. Linus aktywnie działa na protestach, walczył m.in. o aresztowaną aktywistkę Margot. W opisie projektu napisano: "Warszawa jest dla wszystkich! Ustawmy Łuk LGBT+ na Placu Zbawiciela, i w czerwcu wywieśmy flagi tęczowe we wszystkich dzielnicach Warszawy". Planowany koszt budowy tęczy wynosi 700 tys. zł.
Ognioodporna tęcza na Pride Month
Projekt zakłada, że miałaby powstać instalacja stworzona z ognioodpornych materiałów. "Stelaż obiektu zostanie wykonany z materiałów jak najmniej palnych oraz pomalowany w kolorach: czerwonym, pomarańczowym, żółtym, zielonym, niebieskim i fioletowym. Zostanie ustawiony prostopadle w zabytkowej Osi Stanisławowskiej, wpisując się w jej założenia urbanistyczne. Przywróci tradycyjny charakter Placu".
"Tęcza" ma powrócić na Plac Zbawiciela w czerwcu. Wybór miesiąca nie jest przypadkowy: czerwiec na całym świecie świętowany jest jako Pride Month. W uzasadnieniu powrotu "Tęczy" napisano: "Osoby LGBTQIA+ często spotykają się z dyskryminacją w różnych formach - co powoduje poczucie odrzucenia przez otoczenie, niepasowania, a także skłania je do ukrywania swojej tożsamości, udawania bycia kimś innym - 'normalnym' - niż są w rzeczywistości".
Twórcy pomysłu nie chcą, aby nowa tęcza kojarzyła się z daną partią polityczną, stąd pomysł na sfinansowanie jej z budżetu obywatelskiego. "W czerwcu, i w czasie Parady Równości, tradycyjnie wiele organizacji okazuje swoje wsparcie dla osób LGBTQIA+. Chcemy, by miasto też jawnie to wsparcie okazało - wywieszając tęczowe flagi we wszystkich dzielnicach, w całym mieście. Ale potrzebujemy wsparcia nie tylko w czerwcu - z dyskryminacją mierzymy się przez cały rok. 'Łuk LGBT+' będzie tym wsparciem. Zależy nam też na tym, by wsparcie dla społeczności LGBTQIA+ nie wynikało tylko z jednostkowych decyzji polityków i urzędników - bo stawia to nas w centrum wojny politycznej. Dlatego budżet obywatelski - by jasne było, że 'Łuk LGBT+' stoi z woli samych mieszkanek i mieszkańców!"
Głosowanie na warszawski projekt obywatelski ruszy 15 czerwca i potrwa do 30 czerwca 2024 r. Obecnie trwa ocenianie projektów, które zakończy się 31 maja 2024 r. To od mieszkańców Warszawy zależy, czy "Tęcza" powróci na Plac Zbawiciela.
Popularne
- Dawid Podsiadło nie wytrzymał? Ostro wyjaśnił hejterów
- "Oi oi oi baka". Kontrowersyjny trend już w szkołach w Polsce
- Budda oburzony zachowaniem dziecka. "To przegięcie pały"
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę
- Kaja Godek nie wierzy w działanie szczepionek? "Teraz HPV, potem kolejne"
- Jelly Frucik mocno o "Dzień Dobry TVN". "Wyszedłem na patolę"
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Takefun w ostrych słowach o Buddzie. Czy to początek kolejnego pozwu?
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie