Homokomando wkurzy Bąkiewicza? Aktywiści mają plany na 11 listopada
Stowarzyszenie aktywistów LGBTQ+ Homokomando zarejestrowało zgromadzenie pod warszawskim ratuszem. Tęczowi aktywiści chcą, aby 11 listopada ulicami stolicy przeszedł marsz "Niepodległa dla Wszystkich". Jednocześnie zamierzają utrudnić nieco plany Marszu Niepodległości.
Prezes zarządu stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz miał przedstawić oficjalne hasło tegorocznej edycji Marszu Niepodległości w dniu 11 października. Ogłoszenie hasła miało się odbyć w inny niż dotychczas sposób. "Przedstawimy je na gmachu warszawskiego ratusza, który jest symbolem zwalczania oddolnej inicjatywy patriotycznej" - oznajmił Bąkiewicz w oświadczeniu.
Podobne
- Oburzeni wystąpieniem Kai Godek. Telefony nie przestają dzwonić, aktywiści działają
- Skandal na targach erotycznych? Organizatorzy odpierają zarzuty
- Nagonka młodych narodowców na szkołę. Dyrekcja załamuje ręce
- Poseł szczuje na gender. "To pierwszy krok kampanii politycznej"
- Kogo obraża tolerancja? Hejt za orła na tle tęczy
11 listopada - Niepodległa dla wszystkich i Marsz Niepodległości
11 października pod stołeczny ratusz przybył założyciel Homokomando - Linus Lewandowski. Otoczony flagami Polski, Ukrainy i LGBTQ+ ogłosił, że Homokomando zarejestrowało zgromadzenie wcześniej niż stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Aktywiści wyszli z inicjatywą nowego marszu, który miałby się cyklicznie odbywać w dniu 11 listopada. Jego nazwa to "Niepodległa dla wszystkich".
"Zrobimy co się da, by zatrzymać faszystów. Już czas, by 11 listopada z Ronda Praw Kobiet ruszał marsz dla wszystkich, gdzie każda osoba będzie mogła cieszyć się wolnością i świętować naszą niepodległość" - brzmi treść ogłoszenia na fanpejdżu Homokomando na Facebooku.
Homokomando: Dla faszystów w Warszawie nie ma miejsca
- Polska jest miejscem dla wszystkich. Polaków, Ukraińców, wolnych Białorusinów, osób tęczowych. Polska powinna być krajem, gdzie wszyscy będziemy mile widziani. Nie może być tylko dla jednej grupy. (...) Nie ma w Polsce miejsca na nienawiść, rasizm, ograniczanie wolności i praw człowieka - powiedział Lewandowski w nagraniu opublikowanym na Facebooku. I dodał:
- Będziemy robić co możemy, aby w Warszawie już więcej nie pojawił się Marsz Niepodległości. Żeby faszyści nie spacerowali na naszych ulicach. Dzisiaj udało nam się zarejestrować zgromadzenie i zepsuć im event. Uniemożliwić im prezentację nienawistnego hasła na budynku warszawskiego ratusza. Próbujemy też utrudnić organizację marszu 11 listopada. Mamy nadzieję, że ulicami Warszawy będzie mógł przejść marsz "Niepodległa dla wszystkich" - oznajmił Lewandowski za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Popularne
- Nowa dziewczyna Marcina Dubiela ma już chłopaka? Influencer w szoku
- Krzysztof Gonciarz wrócił do Polski jak bohater? Na lotnisku witali go widzowie
- "Zakaz wnoszenia bagażu niezależnie od rozmiaru". UOKiK stawia zarzuty Live Nation.
- Afera o dom FAZY. Friz załatwił dziewczynom łazienkę bez rolet
- Olivia Rodrigo sfinansowała terapię swoim pracownikom. Mieli wsparcie podczas trasy
- "Uzależniłam się od pieniędzy". Liza zdradza, czemu rzuciła niebieską platformę
- Ewa Farna przyjedzie do Polski. Zaprasza na Nie Ma Lipy Tour
- Wielkie jelito stanęło w Opolu. Mieszkańcy łapią się za głowę?
- Fagata ostro komentuje viralowy film Wersow. "To najłatwiejsza praca na świecie"