Strajk scenarzystów. Jest wstępne porozumienie
Po 146 dniach strajku Amerykańska Gildia Scenarzystów (WGA) doszła do wstępnego porozumienia z głównymi wytwórniami filmowymi. Umowa ma trwać przez najbliższe trzy lata.
Od 2 maja 2023 r. trwał pierwszy w historii Hollywood strajk scenarzystów. Wszystko wskazuje na to, że zakończył się od w niedzielę 24 września. Oznacza to, że trwał aż 146 dni. Do jakiego porozumienia doszła WGA z wytwórniami filmowymi?
Podobne
- Propalestyńskie protesty w "Robloxie". Dzieci "walczą" o wolność
- Blake Lively pozywa Justina Baldoniego? Drama po filmie "It Ends With Us"
- Aktorka nie skorzystała z oferowanego wsparcia. Burza w internecie
- Producenci niszczą uprawy wina. Powodem jest generacja Z?
- Przypływ miłości ofiarą hejtu. Para jest viralem na TikToku
Informacja o porozumieniu między scenarzystami z głównymi wytwórniami filmowymi pojawiła się w niedzielę 24 września na stronie strajku WGA. Zostało podpisane po niemal pięciu miesiącach protestów.
Wstępne porozumienie WGA z wytwórniami filmowymi
"Osiągnęliśmy wstępne porozumienie w sprawie nowego MBA 2023 (Minimum Basic Agreement - minimalna umowa podstawowa), co oznacza zasadnicze porozumienie we wszystkich punktach umowy, z zastrzeżeniem opracowania jej ostatecznego. Z wielką dumą możemy powiedzieć, że jest to umowa wyjątkowa. Zapewnia znaczące korzyści i ochronę scenarzystom w każdym sektorze członkostwa" - czytamy w oświadczeniu Amerykańskiej Gildii Scenarzystów.
WGA zaczęła protestować 2 maja 2023 r. Jej przedstawiciele domagali się wyższych wynagrodzeń, większej liczby zatrudnionych scenarzystów, zapisów dotyczących wykorzystywania sztucznej inteligencji podczas tworzenia seriali i filmów. Najbardziej zależało im jednak na stworzeniu systemu honorariów za produkcje wyświetlane na platformach streamingowych.
Od połowy lipca do scenarzystów dołączyli wspierający ich aktorzy. Podwójny strajk w Hollywood oznaczał wstrzymanie prac nad wieloma filmami oraz serialami. Jak czytamy na rmf24.pl, straty w amerykańskich stanach będących centrami produkcji filmowej: Kalifornii, Nowym Meksyku, Georgii i Nowym Jorku mogą wynieść co najmniej 5 mld dolarów.
Jeśli strajk scenarzystów naprawdę dobiegnie końca, do telewizji można spodziewać się szybkiego powrotu programów typu talk show. To kwestia zaledwie kilku dni. Jeśli chodzi o seriale oraz filmy - tutaj sprawa jest bardziej skomplikowana. Aktorzy nie skończyli protestować. Oznacza to, że scenarzyści wrócą do pracy już w przyszłym tygodniu, zaczną pracę nad przerwanymi produkcjami, ale na razie nie będzie komu w nich grać. Miejmy nadzieję, że porozumienie WGA przyspieszy również konsensus wśród środowiska aktorskiego.
W temacie społeczeństwo
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
Popularne
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- Skrywała upiorny sekret. "To: Witajcie w Derry", recenzja 6. odcinka
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Absurdalne zarzuty wobec Robloxa. Odcięli miliony graczy
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?





