Turyści niszczą przyrodę w Tatrach

Patoturyści to nie żart. Bez skrupułów niszczą przyrodę w Tatrach

Źródło zdjęć: © Facebook - Tatrzański Park Narodowy
Maja Kozłowska,
27.07.2023 14:00

Najpierw patostreamerzy, teraz patoturyści. Plaga patologii rośnie, a pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego załamują ręce.

Wystarczy przejść się po mieście, aby natknąć się na ich "prace". Pobazgrane są płoty, mury, ściany bloków, domów i kamienic. Problem jest uniwersalny, ponieważ wszędzie znajdzie się ten jeden domorosły artysta, który z braku odpowiedniego płótna postanowi wyżyć się na ulicy - lub gorzej.

Graffiti trudno jednoznacznie sklasyfikować: ta kultura jest ściśle powiązana z buntem, anonimowością, nieposzanowaniem pewnych zasad. Z drugiej strony można postrzegać ją w kategoriach sztuki. Sztywnego podziału nie ma i pewnie nigdy nie będzie, kwestie estetyczne są sporne, ale jedno jest pewne: różnica w bazgraniu po murze w mieście a pomniku przyrody jest ogromna i każdy graficiarz powinien umieć ją wskazać. O ile nie jest zwykłym wandalem.

Patoturyści na wakacjach. Nie mają skrupułów

Problem tak naprawdę dotyczy wszystkich turystycznych miejsc, przez które przewija się mnóstwo ludzi, szczególnie w okresie urlopowym. Niestety nie każdy potrafi odpowiednio zachować się na wycieczce.

W chronionych przez UNESCO kanałach w Wenecji regularnie próbują kąpać się turyści. Nie tak dawno internet obiegła informacja o mężczyźnie, który na murze Koloseum wyrył imię swoje i swojej dziewczyny - nie był to odosobniony przypadek.

Również w Polsce bywają turyści najwyraźniej pozbawieni autorefleksji. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego opublikowali oświadczenie, w którym apelują o zaprzestanie niszczenia górskiej przyrody. Wandale zostawiają po sobie "pamiątki" w postaci napisów i rysunków na drzewach i skałach.

Przedstawiciele TPN komentują, że usunięcie takiego "popisu" często jest niemożliwe, a używanie mocnych środków chemicznych do czyszczenia może fatalnie wpłynąć na górską przyrodę.

trwa ładowanie posta...

Widzisz patoturystę - reaguj

Władze TPN zachęcają, aby nie pozostawać biernym, kiedy zobaczy się "patoturystę" w akcji. Proszą o zgłaszanie podobnych sytuacji i przypominają, że zdjęcia mogą być pomocne w identyfikacji sprawcy.

Za niszczenie górskiej przyrody grozi mandat - minimalna kara to 500 zł grzywny. W porównaniu do zdewastowania Koloseum, gdzie kara wynosiła 15 tys. euro (ponad 66 tys. zł), to pryszcz. Być może podniesienie progu odpowiedzialności finansowej zaradziłoby na plagę patoturystów.

Patoturyści niszczą przyrodę w Tatrach
Patoturyści niszczą przyrodę w Tatrach (Facebook - Tatrzański Park Narodowy)
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0