Nuda gorsza od bezrobocia? Zaskakujący raport
Naukowcy badający zdrowie psychiczne osób pracujących na pełen etat stworzyli raport dotyczący globalnej jakości miejsc pracy. Z raportu Instytutu Gallupa wynika, że na psychikę pracowników gorzej wpływa nuda, niż bezrobocie.
Stres w związku z przydzielanymi zadaniami w miejscach pracy, szkolenia, nadgodziny, konflikty interpersonalne. Praca wśród ludzi nie zawsze usłana jest wyłącznie różami, o czym przekonał się każdy, kto choć raz żałował podjęcia danej pracy. Jak jednak obecnie wygląda zależność między zdrowiem psychicznym pracowników a wykonywanymi przez nich zadaniami? Sprawdził to Instytut Gallupa w publikowanym co roku raporcie "Stan globalnego miejsca pracy. Głos pracowników świata".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
Złe samopoczucie wpływa na światowe PKB
Z badań Instytutu Gallupa wynika, że złe samopoczucie pracowników bezpośrednio wpływa na światowe PKB. Ile dokładnie kosztuje smutek? Naukowcy stwierdzili, że w skali światowej gospodarki wynosi to aż 8,9 bln dol. rocznie. Badacze odkryli też jedną, niezwykle istotną informację: nuda w pracy działa na pracownika gorzej, niż pozostawanie bezrobotnym.
Samotność wpływa na zdrowie fizyczne pracowników
W raporcie przyjrzano się także kwestii samotności wśród pracowników. Badacze z Instytutu Gallupa napisali: "Globalnie, jeden na pięciu pracowników zgłasza, że odczuwał samotność w ciągu ostatniego dnia. Ten odsetek jest wyższy w przypadku pracowników poniżej 35. roku życia i niższy w przypadku osób powyżej 35. roku życia. Pracownicy całkowicie zdalni zgłaszają znacznie wyższy poziom samotności (25 proc.) niż ci, którzy pracują całkowicie na miejscu (16 proc.). Izolacja społeczna i przewlekła samotność mają niszczycielski wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne".
Badacze dodają: "Profesor Harvardu i starszy naukowiec Gallupa Lisa Berkman i jej współpracownicy badali związek między więziami społecznymi i społecznościowymi a wskaźnikami śmiertelności w ciągu dziewięciu lat. Ryzyko zgonu wśród osób, którym brakowało więzi społecznych i społecznych, było dwa razy większe niż w przypadku osób, które miały wiele kontaktów społecznych. Różnice te były niezależne od zdrowia fizycznego, statusu społeczno-ekonomicznego i praktyk zdrowotnych. Praca sama w sobie zmniejsza samotność".
Naukowcy kończą kwestię samotności słowami: "Ogólnie rzecz biorąc, pracujący dorośli są mniej samotni (20 proc.) niż ci, którzy są bezrobotni (32 proc.) i jest to prawdą we wszystkich grupach wiekowych. Interakcje w pracy niekoniecznie muszą być osobiste, aby zapewnić korzyści. Badanie Gallupa wykazało, że wszystkie formy czasu spędzonego w towarzystwie (telefon, wideo, SMS-y, itp.) wiążą się z lepszym nastrojem. To powiedziawszy, interakcje technologiczne, takie jak wysyłanie wiadomości, mają progi - nastrój spada po umiarkowanych ilościach. To odkrycie jest zgodne z wynikami State of the Global Workplace, że praca na miejscu wiąże się z niższym zgłaszanym poczuciem samotności".
Popularne
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Jak długo Książulo będzie recenzował kebaby? Jego odpowiedź szokuje
- Dwa tygodnie ferii w listopadzie? Uczniowie są już zmęczeni
- Young Leosia odpowiada na diss Fagaty. "Rozkładasz nogi w necie, żeby zarobić na prąd"
- Zranił ją narzeczony. 32-latka wyszła za mąż za chatbota
- Billie Eilish nazywa Elona Muska "żałosnym tchórzem". Biznesmen nie pomaga potrzebującym?
- FAZA zbezcześciła teren byłego obozu zagłady? "Brak kultury. To dzikusy"
- Wersow ZNOWU się tłumaczy. Tym razem z zakupu mieszkania
- Charli xcx odwiedziła "Warszawkę". Żeby zrozumieć "Erupcję" trzeba być Polakiem? [RECENCJA]





