Firma Nestle dodaje cukier do produktów dla dzieci

Nestlé truje dzieci? Naukowcy przedstawiają niepokojące wyniki badań

Źródło zdjęć: © Canva / Canva
Weronika Paliczka,
18.04.2024 15:30

Szwajcarscy działacze organizacji Public Eye zbadali próbki płatków zbożowych oraz mleka modyfikowanego sprzedawanych w Ameryce Południowej, Azji oraz Afryce. Wyniki testów wywołały dyskusję na temat polityki dotyczącej otyłości wśród dzieci.

Międzynarodowe korporacje zajmujące się produkcją pokarmów dla dzieci i niemowląt powinny stosować się do ogólnie przyjętych zasad dotyczących diety i dostarczania mikro oraz makroelementów, a także witamin. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w wytycznych dla regionu europejskiego informuje, że nie powinno się dodawać cukrów ani substancji słodzących do żadnych produktów spożywczych dla dzieci poniżej trzeciego roku życia. Ma to na celu ochronić dzieci przed otyłością w wieku dziecięcym. Badacze podkreślają, że choć nie powstały dedykowane wytyczne dotyczące innych obszarów świata, wytyczne europejskie powinny być stosowane na całym globie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał

Nestlé tuczy dzieci?

Działacze szwajcarskiej organizacji Public Eye zbadali próbki mleka modyfikowanego dedykowanego dzieciom powyżej jednego roku życia oraz płatków zbożowych produkowanych dla dzieci w wieku od sześciu miesięcy do dwóch lat. Próbki produktów Nestlé zostały wysłane do belgijskiego laboratorium, w których wykryto w nich obecność cukru oraz sacharozy. Produkty zawierające słodzidła pochodziły z Azji, Ameryki Południowej oraz Afryki.

Co ciekawe, brytyjska fabryka Nestlé, produkująca żywność dla dzieci na rynek europejski, nie dodaje do swoich produktów przeznaczonych dla dzieci w wieku od sześciu miesięcy do roku ani cukru, ani innych słodzików. Niektóre płatki zbożowe dedykowane starszym dzieciom mogą zawierać cukier.

Laurent Gaberell, ekspert ds. rolnictwa i żywienia w Public Eye, powiedział podczas konferencji prasowej: - Nestlé musi zakończyć te niebezpieczne podwójne standardy i zaprzestać dodawania cukru we wszystkich produktach dla dzieci poniżej trzeciego roku życia, we wszystkich częściach świata.

Nestlé oszczędza na biedniejszych krajach?

W raporcie Public Eye ujęto trzy firmy produkowane przez Nestlé: Cerelac, Mucilon oraz Nido. Badacze podali, że płatki śniadaniowe o smaku herbatników dla niemowląt w wieku od sześciu miesięcy i starszych zawierały 6 g dodanego cukru w każdej porcji w RPA i Senegalu. Co zaskakujące, ten produkt dostępny w Szwajcarii nie zawiera dodanego cukru. Badania produktów Cerelac sprzedawanych w Indiach wykazały, że średnio w każdej porcji znajduje się ponad 2,7 g dodanego cukru.

W Brazylii płatki Nestlé sprzedawane są pod nazwą Mucilon. Badacze stwierdzili, że dwa spośród ośmiu produktów nie zawierały dodanego cukru, ale pozostałe sześć zawierało prawie 4 g na każdą porcję. W Nigerii jeden z testowanych produktów zawierał do 6,8 g cukru.

Wyniki badania są nierówne

Na Filipinach produkty produkowane dla małych dzieci nie zawierają osobno dodanego cukru. Jednak w odległej o 2820 km Indonezji produkty dla niemowląt marki Nido, dostępne w sklepach pod nazwą Dancow, zawierają około 2 g dodanego cukru na 100 g produktu w postaci miodu, lub 0,8 g na porcję w postaci cukru.

Produkty Nido Kinder 1+ sprzedawane w Południowej Afryce, Nigerii i Senegalu zawierają prawie 1 g na porcję, podano w raporcie. W Meksyku dwa spośród trzech produktów Nido dostępnych dla małych dzieci nie zawierają dodanego cukru, ale trzeci zawiera 1,7 g na porcję.

Nestle reaguje

Rzeczniczka Nestlé w odpowiedzi na zarzuty powiedziała: - Wierzymy w jakość odżywczą naszych produktów dla wczesnego dzieciństwa i priorytetowo stosujemy wysokiej jakości składniki dostosowane do wzrostu i rozwoju dzieci. Pracownica giganta spożywczego dodała, że w kategorii "bardzo regulowanej" żywności dla niemowląt Nestlé zawsze przestrzega lokalnych przepisów lub międzynarodowych standardów, w tym wymogów dotyczących etykietowania i progów zawartości węglowodanów, które obejmują cukry" i deklaruje całkowitą zawartość cukrów w swoich produktach, w tym pochodzących z miodu.

Rzeczniczka prasowa zapewniła także, że firma stale zmienia składy swoich produktów, aby spełniać wymogi różnorodnych organizacji pro-dziecięcych i pro-zdrowotnych. - Sacharoza i syrop glukozowy są stopniowo eliminowane z "mlek do picia" dla małych dzieci na całym świecie - zapewniła.

Źródło: "The Guardian"

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0