Kandydat w wyborach stworzony przez AI. To nie scenariusz filmu
W wyborach do parlamentu Wielkiej Brytanii startuje kandydat stworzony przez sztuczną inteligencję. Czy to droga do realnej demokracji bezpośredniej?
Wybory parlamentarne do Izby Gmin odbędą się w Wielkiej Brytanii już 4 lipca. Z sondaży wynika, że konserwatyści po 14 latach u władzy przegrają z opozycyjną Partią Pracy. To nie jedyna zmiana, która może zdarzyć się w tych wyborach. Mogą być również pierwszymi, w których mandat zdobędzie kandydat stworzony przez sztuczną inteligencję (AI).
Podobne
Steve AI, pierwszy wirtualny kandydat do Izby Gmin
Za awatarem Steve'a AI stoi Steve Endacott, przedsiębiorcą z południowej Anglii. Jednak to nie on decyduje o tym, z jakimi postulatami awatar może wejść do Izbie Gmin z okręgu wyborczego Brighton Pavillion. O politycznych obietnicach i sposobie głosowania Steve'a wyrokują mieszkańcy i mieszkanki obszaru z którego kandyduje.
Na dedykowanej stronie kampanii AI Steve pyta użytkowników, czy chcą dołączyć do zespołu "twórców", którzy pomogą mu w tworzeniu nowych polityk. Potencjalni wyborcy robią to, klikając opcję "Porozmawiaj z AI Steve", a następnie wypełniając dane osobowe przed interakcją z wirtualnym awatarem.
Zwolennicy i zwolenniczki Steve'a mogą również zostać recenzentami jego propozycji. Awatar prosi ich o "poświęcenie zaledwie kilku minut tygodniowo", aby "działać jako mechanizm kontrolny w celu powstrzymania głupich polityk". Mogą to robić przyznając każdej wysuniętej na stronie sugestii dotyczącej polityki ocenę od jednego do dziesięciu punktów. Możliwość interakcji dotyczy osób z okręgu wyborczego wirtualnego kandydata, co jest weryfikowane na stronie internetowej.
Steve AI będzie głosował zgodnie z życzeniem wyborców i wyborczyń
Polityki, które uzyskają ponad 50 proc. poparcia wchodzą do programu wyborczego Steve'a. Co najważniejsze, jeśli dostanie się do parlamentu, będzie głosował w sposób ustalony z wyborcami i wyborczyniami, którzy będą mogli go z tego na bieżąco rozliczać na stronie ai-steve.co.uk. Dotychczas przyjęte propozycje obejmują zarówno poprawienie infrastruktury rowerowej w regionie, czterodniowy dzień pracy, jak i zwiększenie liczby miejsc w lokalnym więzieniu, aby "stanowczo walczyć z przestępczością".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
W poście na portalu LinkedIn Steve Endacott napisał: "Zakładam własną partię po tym, jak rozczarowałem się tym, jak bardzo już istniejące nie mają kontaktu z ludnością Wielkiej Brytanii". Podkreślił, że Steve AI to projekt nie tylko dla entuzjastów i entuzjastek AI: "Nie musisz nic wiedzieć o sztucznej inteligencji, ponieważ wszystko, co robisz, to naciśnięcie przycisku, aby porozmawiać z animowaną postacią".
Jeśli Endacott zostanie wybrany, będzie "fizycznie" obecny w parlamencie, gdzie będzie głosował nad polityką opartą na bezpośrednich informacjach zwrotnych otrzymanych przez jego platformę AI.
Źródło: euronews.com, steve-ai.co.uk
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw